Przed nami kwesty na cmentarzach. Potrzebni są wolontariusze

Najstarszą, a zarazem również największą kwestę będzie tradycyjnie prowadziło Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach. Zebrane pieniądze zostaną przekazane na konserwacje zabytkowych nagrobków. Wynik z zeszłego roku to 64 tysiące złotych, a miasto dołożyło kolejnych 50 tysięcy. Za te pieniądze zaplanowano konserwację siedmiu miejsc spoczynku. Cztery już są gotowe.

– Potrzebujemy przynajmniej 400 osób, byśmy mogli być obecni przed kieleckimi cmentarzami. Mam nadzieję, że jeśli pogoda to pisze to ta tegoroczna kwesta nie będzie gorsza od poprzedniej – mówi Krzysztof Myśliński, prezes Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego w Kielcach.

Z kolei Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich już od 31 października do 3 listopada prowadzić będzie kwestę na rzecz Polaków mieszkających we Lwowie i na ziemi lwowskiej.

– Organizujemy kwestę od 30 lat. Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy chcą pomóc w zbiórce. Naszym celem jest pomoc tym, którzy żyją w szczególnie trudnych warunkach. To są coraz starsi ludzie, coraz bardziej chorzy, a wojna spowodowała to, że coraz bardziej ubodzy. Każdy grosz się liczy. Współpracujemy z proboszczem katedry we Lwowie, wspieramy także przedszkola, ale również jedną z polskich szkół – podkreśla Marian Orliński z Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.

Przed kieleckimi cmentarzami spotkamy także wolontariuszy z Hospicjum im. św. Matki Teresy z Kalkuty w Kielcach, zbierających pieniądze na potrzeby tej kieleckiej placówki.