MIASTO
Podwyżka cen wody na Jezioranach. Dyrektor MZB: Urealniamy stawki
Mieszkańców kieleckich Jezioran najprawdopodobniej w tym roku czeka podwyżka cen wody. Zapowiedź spotkała się ze sprzeciwem. – Taryfa za ciepło wzrosła pięciokrotnie – tłumaczy zmiany Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach. W piątek ma odbyć się specjalne spotkanie w tej sprawie.
Obecnie stawka za metr sześcienny ciepłej wody to 35 złotych 76 groszy. W cenę wliczane jest jej podgrzanie, odbiór ścieków i dostarczenie zimnej wody. Jak mówi nam kielecki radny Tadeusz Kozior, to niedługo może się zmienić.
– Mówi się o podwyżce nawet do poziomu 68 złotych. Mieszkańcy skarżą się, bo nie znają przyczyny tych zmian. Nie można robić tego tak drastycznie, to jakiś absurd. Z tego wynika, że cena wzrosłaby o prawie sto procent. Ponadto wiele osób narzeka na sam system poboru opłat. Żeby skorzystać z wody, trzeba zrobić przedpłatę – tłumaczy radny Kozior.
Na „Nowych Jezioranach” obowiązuje system przedpłatowy. Po to, żeby skorzystać z ciepłej wody mieszkańcy muszą zakupić specjalny kod.
– Nie zrezygnujemy z tego rozwiązania, choć takie sugestie się pojawiają. Jest to system bardzo sprawiedliwy, bo opłaty są uzależnione od zużycia wody – podkreśla dyrektor MZB, Krzysztof Miernik.
Urzędnik uzasadnia także proponowane podwyżki.
– Obowiązująca cena jest dużo niższa niż w wielu kieleckich spółdzielniach. Od października 2019 roku taryfy przedsiębiorstwa dostarczającego ciepło wzrosły pięciokrotnie. Cena musi więc zostać urealniona – dodaje.
W piątek ma odbyć się specjalne spotkanie w sprawie podwyżek na kieleckich Jezioranach.