Opatów z kontraktem!

Przypominamy, że starostwo powiatowe w Opatowie wypowiedziało spółce Twoje Zdrowie dzierżawę szpitala i przejęło budynki 25 lipca. Skutkiem tego, było również, wypowiedzenie Twojemu Zdrowiu kontraktu przez NFZ. Jednocześnie związana ze starostwem spółka Top Medicus podjęła się kontynuacji leczenia bez żadnej przerwy w udzielaniu świadczeń. Problem w tym, że nie mając kontraktu z Funduszem, nie mogła od niego otrzymywać zapłaty za wykonane świadczenia. Dlatego świętokrzyski NFZ odpowiednio wcześnie przygotowywał się do ogłoszenia konkursu i zrobił to od razu, kiedy tylko otrzymał informację, że Top Medicus został wpisany do rejestru podmiotów leczniczych wojewody. Problem pozostał tylko jeden, przychodnie, ale jest on już też rozwiązany

- Miesiąc temu był jeszcze problem z przychodniami, jest tam ich kilkanaście. prowadzone były przez nieistniejąca już spółkę Twoje Zdrowie. Kiedy przestała istnieć, skończyły się także świadczenia zdrowotne tych poradni, bo Narodowy Fundusz Zdrowia nie mógł ich finansować. - mówi Beata Szczepanek rzecznik świętokrzyskiego Narodowego Funduszu Zdrowia

Równolegle Fundusz ogłosił też postępowania konkursowe na leczenie w ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Od połowy sierpnia kontrakt mają już poradnie: kardiologii ,położnictwa i ginekologii, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, chirurgii ogólnej oraz pracownie prowadzące badania kolonoskopii, gastroskopii i tomografii komputerowej. Od 1 września działają również poradnie wykonujące świadczenia z zakresu alergologii, otolaryngologii, dermatologii i wenerologii, neurologii, diabetologii, okulistyki, chirurgii onkologicznej, gruźlicy i chorób płuc, kardiologii dziecięcej, leczenia chorób naczyń.

- Jest tylko jeden wyjątek, to poradnia endokrynologiczna. Konkurs na świadczenie tych usług musieliśmy unieważnić, ponieważ lekarz, który został zgłoszony przez nową społkę, był zatrudniony jednoczesnie w innej spółce i na nasze pytanie, czy zrezygnuje ze świadczenia w niej usług odpowiedział negatywnie, co automatycznie dyskwalifikowało jego kandydaturę   - mówi Beata Szczepanek