MIASTO
Ogromne tereny po Browarze Belgia trafią na sprzedaż
Jeden z największych terenów inwestycyjnych w Kielcach trafił właśnie na sprzedaż. Chodzi o prawie 80 hektarów w Dyminach, które niegdyś należały do Browaru Belgia. Obecny właściciel postanowił sprzedać nieruchomość.
Dyminy, od czasów komunistycznych, pełniły funkcję dzielnicy przemysłowej Kielc. To tutaj znajdowały się m.in. fabryki czy wielkie gospodarstwa.
– W dokumentach planistycznych to teren przeznaczony pod funkcje produkcyjne, magazynowe i składowe. W momencie kiedy powstawał Browar Belgia, zakupiono olbrzymi obszar, bo prawie osiemdziesiąt hektarów. Sam browar przestał istnieć w momencie, kiedy postanowiono wprowadzić tutaj plan zagospodarowania. Został on opracowany i uchwalony. Mamy tu podstawową infrastrukturę po poprzednim przedsiębiorstwie – tłumaczy Artur Hajdorowicz, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta.
Właścicielem terenów stała się Kompania Piwowarska. Choć nie były tu planowane żadne inwestycje, a przedsiębiorstwo płaciło olbrzymie podatki do kasy miasta, nie zanosiło się również na sprzedaż tego obszaru. Teraz to się zmieniło i teren o powierzchni 78,6 hektara będzie miał nowego właściciela.
Teren inwestycyjny jest w całości objęty Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego. Dominuje przeznaczenie produkcyjne, składy i magazyny, usługi, częściowo dopuszczony jest również handel wielkopowierzchniowy. Na niektórych działkach znajdują się hale magazynowe i produkcyjne. Teren jest skomunikowany wewnętrzną drogą z wjazdem bezpośrednio z drogi DK73.