MIASTO
Nie będzie odszkodowania dla rodziny Józefa Durnoga. „Jestem zbulwersowany”
Sąd Okręgowy w Kielcach przyznał po 336 tysięcy złotych zadośćuczynienia czterem członkom rodziny Józefa Durnogi – żołnierza wyklętego, skazanego i więzionego w czasach komunistycznych. Wniosek o odszkodowanie został oddalony. Przypomnijmy, że rodzina domagała się w sumie 22 milionów złotych.
Józef Durnoga był torturowany w ubeckim więzieniu a potem, wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Kielcach z dnia 12 września 1947 r., został skazany na karę 7 lat pozbawienia wolności. – Państwo uznało, że takie osoby jak Józef Durnoga nie mogą pozostać niedocenione z uwagi na swoją działalność, a komunistyczne orzeczenia wobec nich należy unieważnić. Mało tego, osobom represjonowanym należy się zadośćuczynienie – wyjaśniała sędzia Magdalena Michalewicz.
Jednocześnie sąd oddalił wniosek dotyczący odszkodowania. – Nie może to być hipotetyczna kwota, zakładająca, że będąc na wolności pan Durnoga by się bogacił. Nie da się przyjąć takiego założenia. Dwa lata przed zatrzymaniem ukrywał się, nigdzie nie pracował, a realia były takie, że taki stan trwałby nadal, gdyby nie został zatrzymany – tłumaczyła sędzia.
Z decyzją sądu nie zgadzają się wnioskodawcy i już zapowiadają odwołanie. – Jestem zbulwersowany. Dla mnie to jest zbyt mała kwota za te wszystkie lata, które mój ojciec spędził w więzieniu. Będę się odwoływał do Sądu Apelacyjnego w Krakowie – poinformował Waldemar Durnoga.
Wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach nie jest prawomocny.