MIASTO
UE dała Kielcom miliony na walkę z pandemią. Jeszcze ich nie wydaliśmy. Dlaczego?
Ponad trzy i pół miliona złotych dofinansowania z Unii Europejskiej mogą wydać Kielce na walkę z Covid-19. Do tej pory wykorzystano jedynie niecałe 830 tysięcy złotych od początku pandemii. Czy miasto straci resztę środków?
Projekt wydatkowania pieniędzy był przygotowywany od maja do lipca. – Nie uwzględniliśmy w nim wówczas takich instytucji jak Straż Miejska i Urząd Miasta, ponieważ nie uzyskaliśmy zgody marszałka województwa. Podobnie było ze szkołami. W momencie, kiedy zaczęła się rozwijać epidemia, zezwolono nam włączenie do projektu tych instytucji – tłumaczy Krzysztof Papuda z Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Kielce i dodaje, że możliwe będzie powtórzenie niektórych przetargów, aby lepiej zaspokoić potrzeby danych Instytucji.
– Pieniędzy zaangażowanych w tej chwili jest ponad dwa miliony złotych, czyli dużo więcej, niż tych do tej pory rozliczonych. Składane były propozycje zmiany asortymentu, ponieważ niektóre zamowione rzeczy są niedostępne, albo nieprzydatne do zwalczania wirusa. Wszystko rozliczamy na bieżąco. Wystąpimy do Urzędu Marszałkowskiego o wprowadzenie do planu badań przesiewowych dla osób, które chcą się przebadać i dowiedzieć, czy miały koronawirusa – dodaje Krzysztof Papuda.
Koszty w ramach projektu można było rozliczać od 1 lutego. Pierwotnie projekt miał trwać do końca roku, jednak został przedłużony do 31 marca.