MIASTO
Mieszkańców coraz mniej, a urzędników… coraz więcej?


Miasto Kielce zatrudnia prawie dziewięć tysięcy pracowników administracyjnych – tak wynika z danych udostępnionych przez Ratusz. Ponadto pracujących na rzecz stolicy województwa świętokrzyskiego jest więcej niż w porównywalnych pod względem liczby ludności Gliwicach.
Jak więc widać w Kielcach pracuje coraz więcej pedagogów, a coraz mniej typowych urzędników, choć… nie wszędzie. Chociażby w samym Urzędzie Miasta pracowników jest więcej (696 w 2022 r. i 729 w 2024 r.).
Ciekawie Kielce wypadają, gdy porównamy je do bardzo podobnych pod względem ludności i powierzchni Gliwic. Miasto położone na Górnym Śląsku zatrudnia 6625 osób, czyli ponad dwa tysiące osób mniej niż jego świętokrzyski odpowiednik. W obu przypadkach gros pracowników administracyjnych stanowią nauczyciele (5262 w Kielcach oraz 4403 w Gliwicach). Różnice są jednak dość duże nawet po zliczeniu pracowników niedziałających w szeroko pojętej oświacie.
– To zestawienie Kielc z Gliwicami jest porażające. W stolicy naszego regionu, na urzędniczych stanowiskach zatrudnionych jest ponad 3400 osób. Z kolei w Gliwicach około 2200. To o blisko 50 procent więcej. Pytanie czy to obłożenie pracy w administracji publicznej nie jest zbyt duże? Oczywiście do odpowiedzi wymagana jest szczegółowa analiza, ale chociażby wzrost zatrudnienia w samym Urzędzie Miasta za rządów prezydent Agaty Wojdy jest dość znaczący. Na pewno są wydziały gdzie dodatkowa kadra jest potrzebna. Są też jednak miejsca gdzie kadrę moglibyśmy ograniczyć, bądź przesunąć – twierdzi Marcin Stępniewski, radny PiS i autor interpelacji w tym temacie.
Oficjalne stanowisko Ratusza w tej sprawie przeczytasz w TYM materiale.


![[ZDJĘCIA] Festyn „Żyj zdrowo i kolorowo” w SP nr 27](/media/k2/items/cache/f6a2ca6dee21d052d51db6fad2e6b9b4_L.jpg)



![[FOTO] Wspólna zabawa w przedszkolu Świętej Rodziny](/media/k2/items/cache/4de3d0a15d14ab1a8a86d0b69fe1c9b4_L.jpg)

