Kielce chcą być jak Kraków. Rezolucja w sprawie smogu przyjęta jednogłośnie

Wprowadzenie rezolucji zaproponował klub Bezpartyjni i Niezależni. - W Kielcach działa 6-7 tysięcy kotłów pieców starej generacji. Właściciele domów nie zawsze używają paliwa dobrej jakości, stosują węgiel niespełniający norm czy plastikowe odpady. Kontrole Straży Miejskiej i nakładanie kar nie doprowadziły do poprawy. Proponujemy bardziej radykalne rozwiązania w prawie lokalnym wzorem Krakowa czy innych miast - mówiła radna Katarzyna Suchańska.

Rezolucję jednogłośnie poparli wszyscy radni. To poparcie dla rajców sejmiku wojewódzkiego, który jest w trakcie przygotowywania uchwały antysmogowej.

Od zakazu byłby jednak wyjątek. - Kotły, ale nowoczesne, mogłyby być stosowane jedynie na obszarach, gdzie nie ma możliwości podłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej lub sieci gazowej - tłumaczyła Katarzyna Suchańska.

Mieszkańcy Kielc mieliby czas na dostosowanie się do nowych przepisów do 1 września 2025 roku.