MIASTO
[INTERWENCJA] Nie mógł zapłacić za prąd. Musiał stać na mrozie
– Powiedzieli mi, że nie mogę zapłacić w ich siedzibie i musiałem stać na mrozie w kolejce – mówił nam zbulwersowany 80-letni pan Józef, który chciał zapłacić za prąd w kieleckiej siedzibie jednej z firm. Na sytuację zareagował rzecznik przedsiębiorstwa.
Nadeszła prawdziwa zima, a na zewnątrz temperatury coraz niższe. Nie dziwi więc zdenerwowanie pana Józefa na sytuację, która go spotkała w Biurze Obsługi Klienta PGE Obrót przy ulicy Sandomierskiej w Kielcach. W rozmowie telefonicznej skarżył się na to, jak został obsłużony.
– Przyszedłem zapłacić tam za prąd. Na miejscu powiedziano mi, że nie mogę tego zrobić i powinienem udać się do kiosku obok, gdzie wpłacę pieniądze. Niestety, przy kiosku była spora kolejka i musiałem stać na mrozie. Mam osiemdziesiąt lat i wszczepione bajpasy. Przyznaję, że było to dla mnie bardzo uciążliwe – mówi.
O komentarz poprosiliśmy rzecznika prasowego PGE Obrót, Mariusza Majewskiego.
– W żadnej z naszych placówek już od dłuższego czasu nie ma możliwości robienia opłat. To nie jest kwestia jedynie PGE, ale również innych firm. Można to zrobić w innych punktach, zlokalizowanych m.in. w niektórych sklepach – informuje rzecznik. – Apelujemy jednocześnie, szczególnie do rodzin i znajomych seniorów, aby pomagali swoim bliskim w podstawowych czynnościach, w tym m.in. dokonywaniu opłat – dodaje.
Nie pozostaje nic innego, jak przyłączyć się do tego apelu. Jednocześnie prosimy o przekazanie informacji o możliwości dokonywania opłat jak największej liczbie osób. Pamiętajmy także, że warto również ustąpić seniorom miejsca w kolejce, szczególnie przy tak niskich temperaturach.