MIASTO
[INTERWENCJA] Covid w Sądzie Okręgowym w Kielcach. Kontrowersyjne praktyki w trakcie pandemii?
Z wątpliwościami dotyczącymi radzenia sobie z pandemią w Sądzie Okręgowym w Kielcach zwrócił się do nas nasz Czytelnik. „Niektórzy przychodzą do pracy z objawami, nie kieruje się ich na kwarantannę i brak jest informacji dla pracowników” – usłyszeliśmy. Informacjom zaprzecza rzecznik sądu.
Koronawirus nie omija Sądu Okręgowego w Kielcach. Nasz Czytelnik przedstawił nam dość zaskakujący przebieg pandemii w tej instytucji, a konkretnie w I Wydziale Cywilnym.
– Trójka pracowników przebywa w izolacji z powodu Covida. Mimo że byli w pracy z objawami, nie poinformowano o tym innych pracowników i nie skierowano nikogo na kwarantannę, choć pracowali oni w małym pomieszczeniu z kilkoma osobami – taką relację otrzymaliśmy.
O sytuację we wspomnianym wydziale zapytaliśmy sędziego Jana Klocka, rzecznika Sądu Okręgowego. Potwierdził on, że wśród pracowników wykryto zakażenie SARS-CoV-2.
– Na przełomie marca i kwietnia zdiagnozowano pozytywnie wynik u jednego z pracowników – informuje nasz rozmówca.
Zaprzecza jednak doniesieniom o braku reakcji na zakażenie ze strony sądu.
– W związku z tym dyrektor sądu zarządził kwarantannę wobec czterech pracowników i jednego sędziego. Na dzień 6 kwietnia mieliśmy w tym wydziale jednego sędziego i jednego pracownika zdiagnozowanego pozytywnie oraz jednego pracownika na kwarantannie. Obecnie wśród chorych nie ma żadnego sędziego, zaś jeden pracownik przebywa na kwarantannie i jeden w izolacji – dodaje.
W całym Sądzie Okręgowym w Kielcach chorych na Covid-19 są dwie osoby, a pięć jest objętych kwarantanną.