MIASTO
Impuls szykuje się do zawodów w USA. Powtórzą sukces z 2019 roku?
Już w czerwcu zespół Impuls z Politechniki Świętokrzyskiej wyruszy do Stanów Zjednoczonych, aby wziąć udział w prestiżowych zawodach łazików marsjańskich – University Rover Challenge. Drużyna chce powtórzyć sukces z 2019 roku.
Trwają intensywne przygotowania do występu w międzynarodowych zmaganiach.
– Obecnie dokonujemy przeglądu technicznego naszego łazika, aby wymienić lub zmodyfikować elementy, które uległy uszkodzeniu, bądź po prostu się zużyły, żeby na zawodach maszyna działała bez zarzutu. Ponadto szkolimy młodszych kolegów, bo następuje w naszym zespole zmiana pokoleniowa. Chcemy przekazać naszym następcom odpowiednią wiedzę, żeby mogli nas zastąpić – tłumaczy Kamil Borycki z Politechniki Świętokrzyskiej.
Przypomnijmy, że w czerwcu 2019 roku drużyna Impuls wygrała zawody odbywające się na pustyni w Utah.
– Tegoroczne wiążą się z niepewnością. Ostatnie dwie edycje zostały odwołane, a zespoły pracowały przez ten czas nad poprawą swoich łazików. Zaczynamy od nowa i nie wiemy, jaki poziom prezentują poszczególne drużyny. Dla nas sukcesem jest zakwalifikowanie do finału, gdzie zmierzą się najlepsze zespoły na świecie – dodaje nasz rozmówca.
Sam łazik to niezwykle zaawansowane i skomplikowane urządzenie.
– Nasz łazik ma budowę modułową. Możemy wyróżnić platformę jezdną, która odpowiada za poruszanie się maszyny w terenie. Jest ona czterokołowa, dzięki czemu łazik z łatwością porusza się w ciężkim terenie. Niezależne zawieszenie pozwala mu pokonywać kamienie o dwukrotności średnicy jego kół. Dodatkowo, drugim segmentem jest manipulator, czyli ręka pozwalająca przenosić przedmioty i wykonywać wiele innych czynności. Łazik posiada także laboratorium, służące do badań próbek. Ostatnim elementem są maszty komunikacyjne, za pomocą których przesyła informacje – wyjaśnia Kamil Borycki.
Zawody będą odbywały się od 1 do 4 czerwca.