MIASTO
Hania przyjęła ostatnią dawkę chemii. Pod koniec sierpnia kluczowe badania
Hania Terlecka z Kielc, o której życie walczyli ludzie z całej Polski, kończy specjalistyczne leczenie w Stanach Zjednoczonych. Najnowsze informacje o stanie zdrowia dziewczynki przekazała Fundacja Jesteśmy Blisko.
Leczenie Hani przebiega zgodnie z planem. "Malutka wojowniczka już od ponad pół roku toczy walkę z podstępnym nowotworem. To nie był łatwy czas, ani dla niej, ani dla jej rodziców, którzy nieustanienie czuwają przy jej szpitalnym łóżeczku. Jednak leczenie powoli i szczęśliwie dobiega końca. Hanulka w miniony czwartek i piątek odbyła ostatnią już chemię, a w poniedziałek ostatni przeszczep komórek macierzystych szpiku kostnego. Teraz zaczęła się walka dobra ze złem w jej organizmie".
Dziewczynka jest bardzo słaba. Najbliższe tygodnie prawdopodobnie będą dla niej bardzo ciężkie. "Pod koniec sierpnia, gdy malutka poczuje się lepiej, zostaną wykonane badania, które pokażą ostateczny wynik tej nierównej walki. Haniu wracaj do nas już bez zbędnego bagażu w twojej główce. Cała armia czeka tu na ciebie i głęboko wierzy, że najgorsze już za Tobą".
Fundacja zachęca również do finansowego wsparcia Hani Jopp. "Już w najbliższą niedzielę odbędzie się Chodzieski Festiwal Pomocy dla Hani Jopp, która również walczy z tym samym rodzajem nowotworu. W trakcie tego niezwykłego wydarzenia odbędą się licytacje charytatywne, a dochód osiągnięty w wyniku licytacji armia Hani Jopp przekaże na rzecz Hani Terleckiej" - czytamy na stronie.