MIASTO
Już można kupić grzyby. Sprawdź jakie i w jakich cenach
Kurki, prawdziwki i kozaki – to grzyby, które możemy znaleźć na kieleckim targowisku. Ceny są zróżnicowane i wahają się między dziewięć, a 15 złotych.
Sezon na grzyby stopniowo się zaczyna. Możemy je już kupić na miejskich targowiskach. Ceny są różne, a ich wysokość zależy od sprzedającego.
Jeśli trochę bardziej poszukamy to jest szansa, że uda nam się kupić je w cenie nawet dziwięć złotych za 30 dkg.
– Zbieranie grzybów nie należy do łatwego zajęcia. Wiąże się to z ciężką pracą, której towarzyszy często ból kręgosłupa oraz zmęczenie, zwłaszcza w takim upale. Trzeba też zadbać o swoje bezpieczeństwo i uważać głównie na kleszcze – mówi pani Krystyna, sprzedawczyni z kieleckiego targowiska.
Chcąc jednak samemu zbierać grzyby, choćby dla swojej satysfakcji bądź zaoszczędzenia pieniędzy, warto pamiętać o podstawowych zasadach grzybiarza.
– Korzystanie z atlasów grzybów, fachowych portali internetowych lub z rad doświadczonych grzybiarzy uchroni nas przed nieszczęśliwymi wypadkami, jakimi są coroczne zatrucia. Równie ważne jest zbieranie grzybów tylko do wiklinowych koszyków. W wiadrach czy reklamówkach szybko się zaparzają, a postępujące w wyniku tego procesy gnilne mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia. Zadbajmy też o swoje bezpieczeństwo. Wybierając się do lasu zaopatrzmy się w przewiewne ubrania i pełne obuwie, zapewni nam to ochronę przed kleszczami – mówi Paweł Kosin, rzecznik Nadleśnictwa Daleszyce.
Jeśli mimo to nie czujemy się pewni zebranych przez nas okazów, możemy zgłosić się do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach. Funkcjonuje tam punkt, w którym pod okiem zespołu grzyboznawców możemy sprawdzić czy wszystkie zebrane przez nas grzyby są jadalne. Jest on czynny od poniedziałku do piątku, w godzinach od 7.25 do 14.30.