MIASTO
Głosowanie nad budżetem przesunięte. Radni mają zbyt wiele wątpliwości
Radni zdecydowali o przesunięciu budżetowej sesji Rady Miasta na 7 stycznia. Powodem jest m.in. zbyt wiele wątpliwosci dotyczących kształtu budżetu i negatywna opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej co do Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta. Poprosił o to Jarosław Karyś, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Regionalna Izba Obrachunkowa uważa, że wieloletni plan miasta, m. in. jeśli chodzi o spłatę kredytów jest zbyt ambitny i może nie udać się go wypełnić.
Przyjęcie uchwały budżetowej może zaowocować tym, że RIO zablokuje przyszłoroczny budżet i zmusi miasto do wprowadzenia poprawek. Z drugiej strony Izba nie musi tego zrobić, a ponowna analiza dokumentów, np. przez zewnętrznego eksperta, może dać podobny rezultat – czyli opóźnienia.
Wielu radnych wytknęło urzędnikom miejskim, że nie robią nic, żeby zmniejszyć zadłużenie miasta, do którego uwagi miała właśnie Regionalna Izba Obrachunkowa. W ocenie przewodniczącego Kamila Suchańskiego, jeśli miasto podejdzie do tego tematu w tym samym tempie co dotychczas, Kielce wyjdą z ponad miliardowego długu za sto lat.
Za przesunięciem sesji było 19 radnych, przeciw czterech, a jeden radny wstrzymał się od głosu.