Gdzie szkoła Nazaretanek? Jeszcze nie ma porozumienia

Urząd Miasta wypowiedział podpisaną na 30 lat umowę bezpłatnego użyczenia budynku po gimnazjum numer 3 siostrom Nazaretankom. Mają tam zostać przeniesieni niepełnosprawni uczniowie ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego numer 1. Sprawa wywołała sprzeciw rodziców i części kielczan.

W tej sprawie u prezydenta Kielc Bogdana Wenty interweniowali między innymi kieleccy radni Prawa i Sprawiedliwości. Wystosowali do niego list, w którym wskazują możliwe inne rozwiązania. – podjęliśmy takie działania, żeby ewentualnie przenieść dzieciaki z SOSW do budynku po dawnym liceum im. Henryka Sienkiewicza. To duży obiekt, w którym obecnie mieści się ośrodek samopomocy typu C, dla osób ze schorzeniami takimi, jak choroba Alzheimera i dom seniora. Drugą lokalizacją jest budynek po nieistniejącym już liceum im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego – mówi radny Dariusz Kisiel z Prawa i Sprawiedliwości.

Władze miasta zapewniają, że prowadzą rozmowy z władzami szkoły i rodzicami. Dzięki nim ma zostać wypracowane porozumienie, które zadowoli obie strony. – Problem nie jest jedynie na poziomie szkoły sióstr Nazaretanek. W grę wchodzą też osoby niepełnosprawne. To dość skomplikowany problem. Jesteśmy w trakcie rozmów, które pozwolą nam wypracować wspólną, na pewno rozsądną decyzję – uspokaja wiceprezydent Kielc, Marcin Różycki.

Pierwsze spotkania odbyły się wczoraj. Nie przyniosły one jednak rozstrzygnięcia. – Ze strony Urzędu Miasta nie ma woli rozwiązania szkoły. Kwestia dotyczy przede wszystkim tego, ile lat będzie obejmowała umowa. Termin kolejnego spotkania nie jest jeszcze znany. Będę czekała na informację z sekretariatu prezydenta – informuje siostra Natalia Białek, dyrektor szkoły. W negocjacje w sprawie szkoły włączyła się też wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek i senator Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Słoń. – Szkoła jest ściśle związana z historią naszego miasta. Możemy się cieszyć sukcesami młodzieży, która jest przez nią wychowywana i edukowana. Współpraca z siostrami Nazaretankami zawsze była dobra. Długotrwałe okresy użyczenia są powszechnie stosowane w całym kraju, chociażby w Krakowie i są absolutnie zgodne z prawem – komentuje senator.