MIASTO
Dwie butelki i 10 lat więzienia
Kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach zatrzymali w czwartek 33-latka, który według ustaleń śledczych, ukradł dwie butelki alkoholu, a następnie szarpał interweniującego ochroniarza. Decyzją prokuratora został objęty dozorem.
Do kradzieży doszło 25 czerwca tego roku, na terenie osiedla KSM. W jednym ze sklepów nieznany mężczyzna, po wzięciu z półki dwóch butelek z alkoholem postanowił ominąć linię kas. Widzący całą sytuację 26-letni ochroniarz podjął interwencję. Sprawca wdał się w szarpaninę z pracownikiem sklepu, po czym uciekł z łupami.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z komisariatu przy ul. Śniadeckich. Zaczęli podejrzewać dobrze im znanego 33-latka, który miał już w przeszłości kłopoty z prawem. W ostatni czwartek stróże prawa zatrzymali go na terenie miasta. Mężczyzna trafił na przesłuchanie i przed oblicze prokuratora.
33- latek usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.