„Czyje są Kielce?” pyta Teatr im. Stefana Żeromskiego i wsadza kij w mrowisko

Jak mówi Michał Kotański, dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach, inspiracją do takiego tematu sztuki była trwająca przebudowa zabytkowej siedziby Teatru, mieszczącego się w kamienicy przy ulicy Sienkiewicza.

– Jednym z problemów były nasze przepychanki z sąsiadami, którzy właściwe wprost mówili nam, że bez gratyfikacji finansowej nie pozwolą nam dokończyć tej budowy. To spowodowało, że zacząłem się przyglądać temu, jak to się stało, że w ręku kilku rodzin jest bardzo duża część Kielc. To historie, które nie zawsze są etycznie jasne i proste. To, co możemy jako Teatr zrobić z tą sytuacją, to opowiedzieć co takiego się stało, że centrum Kielc znajduje się w rękach zaledwie kilku rodzin. Chcemy spróbować opowiedzieć Kielce na nowo, po to, aby dać impuls do namysłu, w jakim miejscu jesteśmy. A także, dlaczego tak jest, że jeśli instytucja kultury chce zrobić coś dobrego, to jest szantażowana przez grupę kilku osób, oraz dlaczego te osoby mają poczucie, że mogą robić coś takiego – wyjaśnia.

W przygotowaniach do spektaklu „Protest kielecki” mogą pomoc sami kielczanie. Teatr im. Stefana Żeromskiego zachęca mieszkańców do dzielenia się swoimi historiami a także przesyłania dowodów, lub materiałów archiwalnych, dokumentujących pojawiające się na przestrzeni lat przypadki prób wywłaszczeń, eksmisji czy innych nieuczciwych działań dotyczących gospodarowaniem mieniem w Kielcach. Osoby posiadające takie materiały mogą wysyłać zgłoszenia na specjalny adres mailowy: idziemypowas@teatrzeromskiego.pl

W trakcie wtorkowego spotkania z dziennikarzami dramaturg Paweł Sablik, przybliżył rezultaty prowadzonej kwerendy w sprawie historii niektórych kieleckich nieruchomości. Poszukiwania materiałów archiwalnych dotyczyły m.in. mienia żydowskiego i pożydowskiego w Kielcach, a także inwestycji deweloperskich prowadzonych w Kielcach po roku 1989.

– W spektaklu nie chcemy skupiać się tylko na budynkach, które są pretekstem i punktem wyjścia do opowiadania o ludziach i ich losach, które były już opisywane m.in. na łamach kieleckich mediów przed trzydziestoma laty. Chcemy pokazać jak potoczyła się ich historia, czy ma swoją kontynuację – dodaje.

 Twórcy spektaklu, podkreślają, że przy poszukiwaniu materiałów archiwalnych korzystali z pomocy i opinii historyków i archiwistów.

Reżyserem spektaklu „Protest kielecki” będzie Jakub Skrzywanek. Premiera sztuki zaplanowana jest na marzec 2025 roku.