Co zrobić z fałszywym banknotem?

Bar w centrum Kielc. Do lokalu wchodzi młoda, 25-letnia klientka, która przyjechała do naszego regionu ze Śląska. Kobieta zamawia jedzenie i siada przy stoliku. Po zjedzeniu posiłku przyszła pora na zapłacenie rachunku. Kiedy klientka wyjęła banknot, od samego początku wydał się podejrzany obsłudze. Po chwili było jasne, że to fałszywka. Gdy pracownicy zorientowali się w całej sytuacji i ujęli kobietę, ta zaczęła się szarpać, uszkadzając rękę interweniującemu kucharzowi. Wielokrotnie notowana w przeszłości 25-latka została zatrzymana, a imitacja banknotu o nominale 500 złotych zabezpieczona. Co ciekawe, śledczy z Wydziału Kryminalnego śródmiejskiego komisariatu niedługo potem dowiedzieli się, że podobne zdarzenie miało miejsce w Jędrzejowie. Tam 25-latce próba oszustwa się udała.

Takich sytuacji jak powyższa wciąż nie brakuje, choć Narodowy Bank Polski ogłosił, że w 2020 roku wykrytych, fałszywych banknotów w obiegu było zdecydowanie mniej, bo 4697 wobec 6467 w 2019 roku. Mniej było także fałszywych monet i to o prawie trzysta sztuk, bo jedynie 429.

„Utrzymujący się od lat niski poziom fałszerstw wynika z bardzo dobrej jakości zabezpieczeń polskich znaków pieniężnych oraz z wysokiego poziomu wiedzy społeczeństwa na temat zabezpieczeń znaków pieniężnych, wynikającej m.in. z działań edukacyjnych Narodowego Banku Polskiego”, czytamy w oświadczeniu NBP.

Co jednak zrobić jeśli, nie z naszej winy, mamy do czynienia z fałszywką? Przede wszystkim powinniśmy zapobiegać takim sytuacjom poprzez dokładne przyjrzenie się banknotowi, a także poznaniu informacji o tym, jak są zabezpieczone. Może również spojrzeć na banknot „pod światło” i zwrócenie uwagi na znak wodny czy nitkę zabezpieczającą.

Jeśli mimo tego wrócimy do domu z podrobionymi pieniędzmi nie powinniśmy oczywiście nimi płacić, ani rozmieniać banknotu na drobne. Jednym z największych błędów jest również dawanie takich pieniędzy dzieciom, jako osobom poza podejrzeniami.

„Jeżeli masz podejrzenia, że banknot, który posiadasz, jest nieautentyczny, zgłoś się z nim do najbliższej jednostki policji albo do banku w celu sprawdzenia jego autentyczności. Zgodnie z artykułem 304 kodeksu postępowania karnego masz społeczny obowiązek tak postąpić”, radzi Narodowy Bank Polski.