MIASTO
Co dalej z parkingiem przy dworcu? Rozmowy ciągną się bez końca
Trwają rozmowy dotyczące przebudowy dworca PKP w Kielcach. Ma on stanowić, razem z dworcem PKS, prawdziwe regionalne centrum komunikacyjne. Oprócz remontu budynku w planach jest powstanie wielopoziomowego parkingu i przejścia podziemnego łączącego oba dworce.
Dyskusje na temat inwestycji jednak się przeciągają. Dziś odbyła się Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego, na której omawiano kwestię parkingu. – To nie są nasze grunty, więc musimy wypracować razem z PKP PLK dobre porozumienie – tłumaczy wiceprezydent Kielc Bożena Szczypiór. – Planowany parking zmienia nam diametralnie układ torowy stacji, który projektowaliśmy oraz warunki prowadzenia ruchu. Jesteśmy gotowi na współpracę, ale musimy uwzględnić wszystkie aspekty. Musimy to przeprojektować. Jest wiele czynników zwiększających wymiar projektu – przyznaje Wojciech Waś, dyrektor projektu PKP PLK.
Rozmowa dotyczyła również formy użyczenia gruntów pod tę inwestycję od PKP S.A. Ma to zostać ustalone po przyjęciu odpowiedniej koncepcji parkingu. Zarówno miasto, jak i PKP chcą, aby zarówno przebudowa dworca jak i parking opracowane zostały przez jednego projektanta. – Na spotkaniu 10 stycznia powiało optymizmem, ponieważ PKP S.A. zgodziła się na formę udostępnienia gruntu w formie służebności gruntowej – informuje Artur Hajdorowicz, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury. Podczas dzisiejszej rady nie podjęto jednak żadnych kluczowych decyzji.
Kolejne spotkanie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego zaplanowano 20 lutego, zaś wcześniej, bo 31 stycznia, przedstawiciele PKP S.A. spotkają się z wojewodą świętokrzyskim.