MIASTO
Będzie zawiadomienie do prokuratury w sprawie śmierci prof. Rokity
Wojciech Rokita, świętokrzyski konsultant ds. ginekologii i położnictwa, zmarł w środę rano w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Lekarz był zakażony koronawirusem, ale nie to było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
Jak powiedział dla portalu onet.pl adwokat Sławomir Gierada, pełnomocnik bliskich zmarłego, lekarz popełnił samobójstwo. Jego zdaniem wyłączną tego przyczyną była fala hejtu, która wylała się na prof. Rokitę. Prawnik dodał, że w środę zostało sporządzone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, które prawdopodobnie w czwartek zostanie przesłane do Prokuratury Okręgowej w Kielcach wraz z wnioskiem o zabezpieczenie przez policję danych administratora zapisów forów internetowych oraz numerów IP, z których zostały zamieszczone różne wpisy pomawiające lekarza.
Pełnomocnik bliskich prof. Rokity podkreślił również, że zawiadomienie nie dotyczy konkretnych osób ani instytucji.