KULTURA
Stwórzmy wspólnie „Słownik gwary świętokrzyskiej”!
Ciarapata, zimiociorz, magierka, a może angiery? Czy wiecie, co kryje się za tymi wyrazami? Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Kielcach zwraca uwagę, że coraz więcej osób w naszym regionie nie rozumie gwary świętokrzyskiej. A przecież jest to część naszego dziedzictwa i bogactwa kulturowego. Z tego powodu ruszył projekt „Gwara świętokrzyska – ocalmy ją od zapomnienia”.
Ludność wiejska od stuleci używała gwary, czyli specyficznej odmiany ojczystego języka, który był kształtowany m.in. przez lokalną kulturę, historię, obyczaje, jak również przez wpływy zewnętrzne. Pochodzące z niej określenia były niespotykane w innych częściach kraju, dlatego też można stwierdzić, że stanowiła ona nieodzowną część naszej wyjątkowej, regionalnej tożsamości.
Jak informuje WBP, „bogactwo gwary doceniali najwybitniejsi pisarze. Stefan Żeromski w zasobach gwarowych widział wręcz „podstawowe źródło odrodzenia języka literatury”.
W tym roku biblioteka otrzymała dofinansowanie na projekt „Gwara świętokrzyska – ocalmy ją od zapomnienia”, który realizowany jest w ramach programu EtnoPolska 2021, prowadzonego przez Narodowe Centrum Kultury. Na początek WBP proponuje kilkadziesiąt rozmaitych haseł, które dotykają różnych obszarów codziennego życia. Słownik dostępny jest tutaj. Zachęca jednak do tego, by czytelnicy również aktywnie włączyli się w jego tworzenie. Każdy może wysyłać na specjalny adres mailowy gwara@wbp.kielce.pl swoje propozycje. Biblioteka czeka na wiersze, wyliczanki, słowa czy też przyśpiewki. Zachęca, by nie dopuścić do tego, aby gwara świętokrzyska stała się martwym językiem.