KULTURA
W piątek premiera "Kopciuszka"
Tańczące koguty, z których jeden jest stylizowany na Elvisa Presleya, kury i kaczki, a także próba wyczarowania przez wróżkę karocy. Tak zapowiada się najbardziej wyczekiwane widowisko taneczno-muzyczne przeznaczone dla całych rodzin przygotowywane przez Kielecki Teatr Tańca. Mowa oczywiście o "Kopciuszku" w opracowaniu literackim Charlesa Perrault’a oraz braci Grimm.
Premiera spektaklu miała się odbyć 28 marca, ale plany pokrzyżowała pandemia. Choreografię do spektaklu w oparciu o style tańca jazzowego, modern, klasycznego i neoklasycznego przygotowali Elżbieta i Grzegorz Pańtak, a scenografię, w skład której wchodzą m.in. monumentalne schody i prawdziwa karoca zaprojektował włoski scenograf Luigi Scoglio.
– Ta baśń jest unikalna na skalę europejską. Będzie w niej wiele nowych elementów, np. sceny, w których Kopciuszek karmi kaczki, koguty i indyki. Kogut będzie ubrany jak Elvis Presley i zaśpiewa "Love me tender" dla swojej kurki – mówi Elżbieta Pańtak, autorka choreografii do spektaklu. – Nowością jest też warzywniak, w którym wróżka pobudza do życia marchewkę buraka, pomidora, pietruszkę i kapustę. Tu wprowadzamy muzykę z wiersza Brzechwy "Na straganie" – dodaje.
W widowisku zaprezentują się zawodowi tancerze Kieleckiego Teatru Tańca, dzieci i młodzież Szkoły Kieleckiego Teatru Tańca, chór Mała Fermata duet skrzypcowy oraz dyrygent Ewa Robak. Specjalnie dla chóru Fermata powstała piosenka "Kiedy wita nas poranek", która otworzy spektakl. Autorem tekstu jest Grzegorz Pańtak.
W drugim akcie pojawi się prawdziwa karoca napędzana dwoma rowerami, która będzie się przemieszczać po scenie i schody, które prowadzą do sali balowej. Na scenie pojawi się też ogromny ser i myszy oraz piękne projekcje lasu i rynku.
– Ten spektakl to ogromny wysiłek i jego realizacja zajęła nam niemal dwa lata. Chcielibyśmy wystawić to widowisko w amfiteatrze na Kadzielni w Dzień Dziecka w przyszłym roku – informuje Elżbieta Pańtak.
– Staramy się konstruować nowe projekty, aby wykorzystały nasz potencjał. Będzie to duże familijne przedstawienie, w którym weźmie udział 20 tancerzy i 75 dzieci i młodzieży – uzupełnia Grzegorz Pańtak, współautor choreografii.
Główne role w spektaklu zagrają Małgorzata Kowalska i Aleksander Staniszewski oraz w drugiej obsadzie Arkadia Dziarmaga i Tomasz Słomka.
– Bardzo dobrze odnalazłam się w roli Kopciuszka. To marzenie każdego tancerza, żeby dostać główną rolę. To co mnie w niej rozwija to wszystkie emocje, które mogę pokazać. Jest tu smutek, rozpacz, radość i zakochanie, które przewijają sie przez cały spektakl – mówi Małgorzata Kowalska.
Aleksander Staniszewski stwierdza, że rola księcia jest dla niego ogromnym wyzwaniem. – To postać, która charakteryzuje się dużym poczuciem humoru i biega po lasach, ale dobrze sie w niej odnalazłem. Bardzo dobrze mi sie tez tańczy z moją partnerką – dodaje tancerz.
W spektaklu zobaczymy ponad 300 kostiumów, które zaprojektowała uznana w środowisku teatralnym kostiumograf Małgorzata Słoniowska. Kostiumy warzyw powstawały we Wrocławiu i są to piękne "rzeźby", ale jednocześnie trudne w noszeniu.
Spektakl jest podzielony na dwa akty. Pierwszy trwa 60 minut, a drugi 50. Pomiędzy nimi będzie 20-minutowa przerwa. Próbę generalną z udziałem publiczności zaplanowano na czwartek, 27 sierpnia, o godzinie 18 na Dużej Scenie Kieleckiego Teatru Tańca. Premierę spektaklu zobaczymy 28 i 29 sierpnia o tej samej godzinie. Widowisko zostanie wystawione także 29 sierpnia o godzinie 12 oraz 30 sierpnia o godzinie 12 i 18. Bilety w cenie 55 i 65 złotych normalny oraz 30 złotych ulgowy można kupić w kasie KTT.
Osoby, które wykupiły bilety na spektakle zaplanowane na marzec, muszą dokonać aktualizacji miejscówek pod numerem telefonu 41 367 67 12. Widowisko odbędzie się z zachowaniem wszelkich wymogów sanitarnych. Widzów obowiązuje zachowanie dystansu, a także noszenie maseczek i rękawiczek ochronnych.