KOŚCIÓŁ
Biskup Jan Piotrowski: Ogromne ilości ludzkich serc łączą się, by pomóc potrzebującym
Biskup kielecki Jan Piotrowski odprawił w kieleckiej katedrze w intencji ubogich, bezdomnych i chorych ostatnią mszę świętą roratnią w tym roku.
- Modlimy się podczas tego ważnego dnia, jakim jest wigilia przed Bożym Narodzeniem za wszystkich tych, którzy nie mają własnego domu, którzy przeżywają poniekąd dramat Betlejem, tych, którzy są chorzy, cierpiący. Są też ogromne ilości ludzkich serc, które łączą się, aby tym bezdomnym i potrzebującym pomóc – powiedział na początku Eucharystii biskup Jan Piotrowski.
Homilię wygłosił ks. Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas diecezji kieleckiej. Mówił w niej o nadchodzącej wigilijnej wieczerzy i świętach Bożego Narodzenia.
- Nie dajmy sobie odebrać tego czasu, skomercjalizowanego czasu. Tym mocniej biją nasze serca, im więcej było naszego zaangażowania w adwentowe przygotowanie dróg Zbawicielowi poprzez roraty, rekolekcje, spowiedź i uczynki miłosierdzia - powiedział.
Kapłan wspomniał także o organizowanej w Kielcach wigilii dla ubogich i bezdomnych:
- Epidemia powoduje pewne ograniczenia, nie możemy zastawić stołów w pięknych salach Wojewódzkiego Domu Kultury, jednak nie wolno nam o ubogich zapomnieć. Dlatego szukamy nowych możliwości spotkania i wsparcia. Otaczamy ich naszą modlitwą, a o godzinie 11 zapraszamy na plac przed WDK. Na tyle, na ile pozwalają przepisy, chcemy okazać im naszą solidarność. Będzie błogosławieństwo księży biskupów, kolędy, opłatek i wigilijny posiłek w specjalnie ustawionych namiotach. Przygotowaliśmy stół dla kilkuset osób. Wolontariusze Caritas przekażą czapki i rękawiczki, które przez cały Adwent zbierali w ramach akcji „Podarunek pełen ciepła”. Wręczymy też paczki żywnościowe, aby ubodzy mogli godnie przeżyć święta.
Wysłuchaj całej homilii: