MIASTO
Kolejni lokatorzy wprowadzili się na Jeziorany
Na te mieszkania czekali nawet po kilkanaście lat, ale w końcu się udało. Piętnaście rodzin otrzymało od miasta wyjątkowy świąteczno-noworoczny prezent – własny dom.
Przypomnijmy, Nowe Jeziorany to osiedle domków socjalnych położone u zbiegu ulic 1-go Maja, Hubalczyków i Łódzkiej w Kielcach. Od 2018 roku przechodzi ono gruntowną modernizację, w ramach której powstają nowoczesne mieszkania dla w sumie 78 potrzebujących rodzin.
Przedsięwzięcie jest realizowane w pięciu etapach. Czwarty z nich właśnie dobiegł końca, a zwieńczeniem była uroczystość przekazania kluczy do mieszkań nowym lokatorom.
– Dzisiaj oddajemy kolejnych piętnaście mieszkań. Są one dwu-, trzy- i jednopokojowe. Najwięcej, z uwagi na potrzeby wynikające z wielkości rodzin, jest lokali dwupokojowych. Cieszymy się, że następne rodziny mogą tu zamieszkać. To jest nowe, kolorowe miejsce, nieodbiegające niczym od inwestycji deweloperskich. To są gotowe lokale, wyposażone we wszelkie instalacje, zasilane z miejskiej sieci ciepłowniczej – informuje Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach.
Wśród osób, które na dwa dni przed końcem 2022 roku odebrały od prezydenta Bogdana Wenty klucze do nowego mieszkania są państwo Lasek.
– Czekaliśmy na to mieszkanie około piętnastu lat, ale w końcu jest. Radość jest nie do opisania. Będziemy mieszkać tu we dwójkę. Nasze dzieci są w końcu już dorosłe, a lokal jest jednopokojowy – mówi Dariusz Lasek. – Mam nadzieję, że nasze życie zmieni się teraz diametralnie. Do tej pory wynajmowaliśmy mieszkanie. Koszty były bardzo duże. Tutaj jednak jest pewna stabilizacja. Mamy umowę na trzy lata i w końcu możemy zająć się swoim zdrowiem, bo szwankuje, a my dotąd przeznaczaliśmy pieniądze głównie na życie, a nie na leki i konsultacje – dodaje pan Dariusz.
Jak się okazuje, lista osób oczekujących na mieszkanie socjalne od miasta jest wciąż bardzo długa. Widnieje na niej ponad tysiąc nazwisk.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że piętnaście rodzin to nie jest dużo. Potrzebujących jest znacznie więcej, ale myślę, że powoli będziemy dążyć do tego, by wszyscy oczekujący dostali swoje mieszkania, a tym samym być może szansę na nowe życie. To jest bardzo ważne. Miasto i radni nie zapominają o tych, którzy potrzebują pomocy. Cieszy bardzo fakt, że w ten sposób kończymy rok – mówi Jarosław Karyś, przewodniczący kieleckiej rady miasta.
Obok trwają już prace przy realizacji ostatniego, największego, piątego etapu inwestycji. W jego ramach zostanie zbudowanych dwadzieścia sześć mieszkań, ale też pomocowe pomieszczenia, tak zwane komórki lokatorskie obejmujące wszystkie powstałe dotąd na Jezioranach lokale. Z uwagi na ten fakt, a także potrzebę uzupełnienia brakujących ciągów jezdnych i pieszych miasto przewiduje, że inwestycja zakończy się w 2024 roku, a nie jak początkowo zakładano – do 2023.
Budowa czwartego etapu kosztowało sześć milionów złotych, z czego dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego sięgnęło ponad pięciu milionów. Całe osiedle będzie opiewało na kwotę ponad 30 milionów, z czego wkład gminy Kielce wyniesie w sumie ponad jedenaście.