Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Bloki przy rezerwacie Karczówka? Radni przyjęli uchwałę ws. sporządzenia planu

czwartek, 13 maja 2021 18:39 / Autor: Weronika Karyś
Bloki przy rezerwacie Karczówka? Radni przyjęli uchwałę ws. sporządzenia planu
Fot. Piotr Michalec
Bloki przy rezerwacie Karczówka? Radni przyjęli uchwałę ws. sporządzenia planu
Fot. Piotr Michalec
Weronika Karyś
Weronika Karyś

Miasto sporządzi miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów zlokalizowanych na południowym zboczu wzgórza Karczówka. Mieszkańcy obawiają się, że na obszarze, który dotychczas był wyłączony z zabudowy powstaną wieżowce, dyrektor Hajdorowicz liczy na kompromis.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego to najprościej mówiąc dokument zawierający informacje o przeznaczeniu danego terenu, rozmieszczeniu inwestycji oraz sposobie i warunkach zabudowy. Na wieść o nim mieszkańcy ulic Malachitowej, Gipsowej, Pirytowej, Alabastrowej i św. Barbary postanowili wystosować do prezydenta Kielc list otwarty, w którym wyrazili swój sprzeciw co do budowania w tym miejscu drogi oraz bloków.

„Bloki na zawsze zmienią wygląd południowego stoku (…) to nie tylko rezerwat leśny, ale także atrakcja geologiczna i historyczna dla całego miasta. Lasy znajdujące się na tym terenie mają około 180 lat (…) Cały zakres inwestycji może doprowadzić do zniszczenia i przepędzenia zwierząt z tego obszaru. Natomiast szlaki turystyczne, które są w rezerwacie oraz na jego granicy stracą swoją atrakcyjność i na zawsze zmienią cały wygląd i ich docelowe przeznaczenie”, czytamy w liście.

Jak poinformował na czwartkowej sesji rady miasta (13 maja) dyrektor wydziału urbanistyki i architektury Artur Hajdorowicz, łączna powierzchnia terenów, o których mowa wynosi około jeden hektar. - Zabudowanie tej przestrzeni byłoby już nienaprawialnym nigdy błędem, ale istnieje taka wizja. Jeśli teren się zabuduje mieszkańcy utracą dostęp do rezerwatu. Jednak przystąpienie do planów niczego nie zamyka. Trzeba to skonsultować z mieszkańcami. Kompromis jest możliwy – stwierdził dyrektor.

Podobnego zdania jest również wiceprzewodniczący rady miasta, Jarosław Karyś. - Chciałbym uspokoić obie strony. Pamiętajmy, że przystąpienie do planu to tylko rozpoczęcie pewnego procesu. Nie wykluczamy możliwości jakiejkolwiek zabudowy dla właścicieli, którzy mają tam nieruchomości. Z drugiej strony nie można liczyć na to, że nigdy niczego tam nie zbudujemy. Tworzenie planu to długotrwały proces. Teraz jest czas na to, żeby się zastanowić i zadowolić wszystkich – stwierdził.

Za sporządzeniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części osiedla Podkarczówka opowiedziało się aż 21 radnych, tylko dwóch wstrzymało się od głosu. 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO