KOŚCIÓŁ
Relikwie św. Rity w Kazimierzy Wielkiej
Tłumy wiernych uczestniczyły we wprowadzeniu relikwii św. Rity do kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego w Kazimierzy Wielkiej, którego 22 maja 2017 r. dokonał ks. dr Adam Perz – kanclerz Kurii Diecezjalnej w Kielcach.
Po dojściu do ołtarza ks. Kanclerz odczytał certyfikat autentyczności relikwii, następnie przekazał je ks. proboszczowi Januszowi Mularzowi, który oddał im cześć przez ucałowanie i podał do ucałowania wszystkim obecnym kapłanom. Tak rozpoczęła się uroczysta Msza św.
W homilii ks. Adam Perz przedstawił pokrótce żywot włoskiej zakonnicy z Cascii. Mówił, że jej życie nie było łatwe. - „Życie nie rozpieszczało św. Rity. Poślubiła człowieka, który żył z dala od Ewangelii (…). Z tego małżeństwa zrodziło się dwóch synów, którzy odziedziczyli po ojcu charakter. W niedługim czasie wszyscy umarli, a Rita postanowiła wstąpić do klasztoru”.
Kaznodzieja wspomniał, że także wstąpienie do klasztoru nie było łatwe. Później św. Rita otrzymała stygmat ciernia na czole, doznawała przy tym wiele bólu. – „Skąd ta niepozorna kobieta, mierzyła bowiem tylko 156 cm. wzrostu, posiadała tę moc? Skąd tyle sił, aby wydać błogosławione owoce świętości? – pytał ks. Kanclerz. – „Z Boga. Ona trwała w Chrystusie” – dodał.
Posługując się danymi z GPS-a ks. Perz podsumował: – „Z Kazimierzy Wielkiej do Cascii jest w linii prostej 1016 km. I chociaż to tak daleko, to św. Rita jest nam tak bliska”.
Po Komunii Świętej miało miejsce poświęcenie róż i odśpiewano uroczyście Litanię ku czci św. Rity. Po błogosławieństwie wszyscy zebrani w kościele oddali cześć jej relikwiom.
Na wszystkich pielgrzymów przed plebanią czekał rozpalony grill z kiełbaskami i kaszanką oraz róże ciasta, ciastka i napoje. Nikt nie mógł odjechać z Kazimierzy bez posiłku. Pielgrzymów było sporo. Były m.in. osoby z Kościelca, Pińczowa, Kostomłotów, Warszawy, Skorczowa, Cudzynowic, Solca-Zdroju, Bejsc, Opatowa, Książnic Wielkich, Działoszyc, Proszowic, Klimontowa, Kazimierzy Małej, Krakowa, z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Busku-Zdroju, liczna grupa ze Skalbmierza i z parafii Miłosierdzia Bożego w Kazimierzy Wielkiej.
Modlitwy ku czci św. Rity mają miejsce w Kazimierzy Wielkiej już od roku. Grupa parafian udała się do Cascii. Tam spontanicznie zrodziła się myśl ufundowania do kościoła figury włoskiej zakonnicy. I tak się zaczęło. 22 dnia każdego miesiąca odprawiana jest w kazimierskim kościele Msza św. za wszystkich czcicieli św. Rity, o dobry wybór żony i męża, o dar macierzyństwa oraz za cierpiących na choroby nowotworowe. Z miesiąca na miesiąc pielgrzymów jest coraz więcej.
Tekst: ks. Michał Haśnik
Zdjęcia są dostępne na stronie diecezji kieleckiej.