Niezwykłe właściwości lecznicze żyworódki. To prawdziwa bomba zdrowotna

Możliwości wykorzystania tej wiecznie zielonej, wieloletniej rośliny są praktycznie nieograniczone. Do jej uprawy wystarczy jedynie doniczka i miejsce na parapecie. Jak się okazuje, jej działanie lecznicze jest silniejsze od dobrze nam znanego aloesu. Można ją stosować na wiele sposobów.

– Stosowana zewnętrznie świetnie sprawdzi się w przypadku dolegliwości dermatologicznych. Złagodzi ukąszenia owadów, podrażnienia skóry i pomoże pozbyć się przebarwień. Znakomicie sprawdzi się też w walce z łupieżem – mówi pani Beata Baka, która ziołolecznictwem zajmuje się od przeszło dwudziestu lat.

Żyworódka pomoże również zwalczyć infekcje związane z grypą i przeziębieniem, gdyż wykazuje działanie przeciwwirusowe.

– Może wspomagać proces leczenia grypy, a nawet zapalenia płuc i oskrzeli. Regularne przepłukiwanie gardła roztworem z jej soku przyniesie ulgę w uporczywym kaszlu. Wykorzystywana może być również w przypadku dolegliwości bólowych zębów. Wystarczy żuć oczyszczony liść przez kilkanaście minut, by odczuć wyraźną ulgę – dodaje pani Beata.

Żyworódka może być stosowana na różne sposoby, w zależności od potrzeby. Sok z jej liści może posłużyć jako nalewka, zaś miąższ świetnie sprawdzi się jako maść lub krem.

Warto zatem docenić jej ogromny potencjał!