Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Zmiennicy nie dali rady. Korona odpadła z Pucharu Polski po bezbarwnym meczu z Zagłębiem

wtorek, 24 września 2019 19:47 / Autor: Damian Wysocki
Zmiennicy nie dali rady. Korona odpadła z Pucharu Polski po bezbarwnym meczu z Zagłębiem
Zmiennicy nie dali rady. Korona odpadła z Pucharu Polski po bezbarwnym meczu z Zagłębiem
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Na pierwszej rundzie zakończyła swój udział w tegorocznej edycji Totolotek Pucharu Polski Korona Kielce. "Żółto-czerwoni" we wtorek przegrali na Suzuki Arenie z Zagłębiem Lubin 0:1. Gola na wagę awansu w 66. minucie zdobył Dawid Pakulski, który wykorzystał błąd Luki Kukicia.

Mirosław Smyła w pucharowej rywalizacji postawił na zdecydowanie inną "jedenastkę" niż w meczu ligowym. W porównaniu ze spotkaniem w Gdańsku od pierwszej minuty zagrał tylko Ognjen Gnjatić, który będzie pauzował w piątkowej rywalizacji ze Śląskiem. Martin Savela, trener Zagłębia, postawił aż na ośmiu zawodników, którzy ostatnio rozpoczęli ligową potyczkę we Wrocławiu.

We wtorkowy wieczór trybuny Suzuki Areny świeciły pustkami, a piłkarze w pierwszej połowie niespełna dwóm tysiącom kibiców zaprezentowali mocno przeciętne widowisko. Dłużej przy piłce utrzymywało się Zagłębie, które często starało się atakować skrzydłami. Bliżej zdobycia bramki byli jednak "żółto-czerwoni". W 25. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mateja Puczki  przed szansą stanął Themistoklis Tzimopoulos, ale jego uderzenie z głowy przeleciało minimalnie obok słupka. W 38. minucie po ładnej wymianie na linii Puczko – Żyro, pierwszy z nich oddał strzał z szesnastu metrów, ale piłka powędrowała wysoko nad poprzeczką.

Po zmianie stron częściej przy piłce utrzymywali się zawodnicy Korony. Podobnie jak w przypadku Zagłębia, nie przekładało się to na żadne zagrożenie. W 65. minucie wynik mogli otworzyć goście. Filip Starzyński uderzył z rzutu wolnego z trzydziestu metrów, ale źle tor lotu piłki obliczył Luka Kukić. Po jego fatalnej interwencji Koronę przed stratą gola uratowała poprzeczka.

Szczęście skończyło się sześćdziesiąt sekund później. Po dośrodkowaniu z prawej strony strzał z głowy oddał Maciej Dąbrowski. Luka Kukić odbił piłkę prosto pod nogi Dawida Pakulskiego, który nie miał problemów ze skierowaniem piłki do siatki.

Zagłębie w kolejnych minutach skupiło się na zabezpieczeniu tyłów. Korona mogła wyrównać w 77. minucie, ale strzał Mateja Puczki nad poprzeczką zdołał przenieść Dominik Hładun. Bramkarz Zagłębia błysnął jeszcze raz pięć minut przed końcem, kiedy świetnie zatrzymał strzał Ivana Jukicia. 24-letni golkiper już w doliczonym czasie gry dobrze odbił uderzenie Wato Arweladze z dystansu.

Korona piłkę meczową miała tuż przed końcowym gwizdkiem. Ivan Jukić dynamicznie wpadł w pole karne, dobrze odegrał do Mateja Puczki, ale Słoweniec w dogodnej sytuacji fatalnie spłudłował. 

Korona kolejny mecz rozegra w piątek, kiedy w spotkaniu 10. kolejki PKO Ekstraklasy na Suzuki Arenie podejmie Śląska Wrocław.

Korona Kielce – Zagłębie Lubin 0:1 (0:0)

Bramki: Pakulski

Korona: Kukić – Szymusik, Pierzchała, Tzimopoulos, Dziwniel – Puczko, Zalazar (78' Pacinda), Gnjatić, Arweladze, Djuranović (71' Papadopulos) – Żyro (65' Jukić)

Zagłębie: Hładun – Czerwiński, Dąbrowski, Kopacz, Balić – Tosik, Slisz, Żyra (60' Starzyński), Żivec, Bohar – Sirk (46' Pakulski) (82' Poręba)

Żółte kartki: Szymusik – Żivec, Balić, Slisz

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO