SPORT
Zebić = żółta kartka. Przymusowa pauza czeka też Szarka
Mario Zebcia, środkowego obrońcę Korony Kielce, czeka druga przymusowa pauza za nadmiar żółtych kartek. 26-latek obejrzał ósme napomnienie w ósmym kolejnym meczu, który rozegrał dla kieleckiego klubu. W najbliższym spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec z tego samego powodu zabraknie Przemysława Szarka.
Żółte kartki dla Chorwata stają się normą. Tym razem obejrzał napomnienie za przerwanie kontry Stomilu Olsztyn. Ta sytuacja miała miejsce w 55. minucie.
Kwadrans później osoby, które obserwowały spotkanie za pośrednictwem transmisji w serwisie IPLA zostały wprowadzone w spore zakłopotanie. Wydawało się, że 26-latek obejrzał drugą kartkę. Ogłosił to sam stadionowy spiker. Sędzia ukarał jednak Jakuba Łukowskiego, wracając do sytuacji sprzed pokazanego przywileju korzyści.
Mario Zebić w ośmiu rozegranych spotkaniach sprokurował też trzy rzuty karne.
W Olsztynie czwartą żółtą kartkę obejrzał Przemysław Szarek i jego również czeka przymusowa pauza.
W sobotnim spotkaniu z Zagłębiem Sosnowiec na Suzuki Arenie (godz. 16) na kartki musi uważać Dawid Lisowski. Do składu wróci Marcel Gąsior.