SPORT
Zebić uniknie dłuższej przerwy
Mario Zebić zakończył niedzielne spotkanie z Pogonią Szczecin jeszcze w pierwszej połowie. Środkowy obrońca doznał urazu żeber. Jest już po badaniach.
Chorwat nabawił się kontuzji w okolicach 30 minuty, po upadku w swoim polu karnym. Był długo opatrywany. Później pozostał na boisku, ale grał z wyraźnym grymasem bólu na twarzy. Miał problemy z bieganiem. W sytuacji, w której Pogoń strzeliła gola na 2:0 wracał w swoje pole karne, trzymając się w okolicach klatki piersiowej.
Mario Zebić został zmieniony w 37. minucie. W poniedziałek przeszedł badania, które wykluczyły pęknięcie. Ma stłuczone żebra. Decyzja odnośnie jego występu w Legnicy zostanie podjęta po treningach. Być może ból uniemożliwi mu normalną pracę w tym tygodniu.
W środę okaże się, czy „żółto-czerwonym” będzie mógł pomóc Sasza Balić. Wtedy poznamy decyzję Najwyższej Komisja Odwoławczej PZPN, do której Korona zwróciła się z wnioskiem o skróceniu kary jego zawieszenia.