SPORT
Zarandia jeszcze nie wrócił do Kielc. Zostanie w Koronie?
Luka Zarandia nie rozpoczął przygotowań z Koroną Kielce. Jego pozostanie w kieleckim zespole jest sprawą otwartą.
Gruzin nie dotarł do stolicy Świętokrzyskiego, ponieważ zatrzymały go sprawy paszportowe. W tym tygodniu powinien jednak dołączyć do reszty zespołu. Jego obecny kontrakt obowiązuje do końca czerwca. Skrzydłowy wyraził chęć pozostania w Koronie, jednak strony nie usiadły jeszcze do rozmów kontraktowych.
– Luka chce zostać w Koronie. Po sezonie nie było jednak czasu, aby uzgodnić wszystkie szczegóły. Teraz spotkamy się i mamy nadzieję, że doprowadzimy wszystko do szczęśliwego finału. Wyciągnęliśmy do Luki pomocną dłoń w trakcie sezonu. On odwdzięczył się i pomógł nam w wywalczeniu awansu. Z każdym tygodniem prezentował się coraz lepiej. Wszystko jest sprawą otwartą – powiedział nam Paweł Golański, dyrektor sportowy kieleckiego klubu.
W najbliższych dniach do zespołu powinni dołączyć kolejni nowi zawodnicy. Blisko podpisu z „żółto-czerwonymi” są Sasa Balić, Bartosz Śpiączka i Adam Deja. Wcześniej klub zakontraktował Miłosza Trojaka.
– Niczego nie będę komentował. Mogę powiedzieć tylko, że Makelele jest w świetnej formie – zażartował Paweł Golański, który w niedzielę zagrał z gwiazdami światowej piłki w Klużu podczas specjalnego meczu, który zorganizował Adrian Mutu.
Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego rozpoczęli przygotowania od poniedziałkowych testów motorycznych. We wtorek wybiegną już na boisko.