Wypowiedzi po meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza

- Popełniliśmy kardynalny błąd, po którym straciliśmy bramkę. Do ostatnich minut liczyliśmy na to, że uda nam się wyrównać i dostać do tej upragnionej „ósemki”. Z końcowym gwizdkiem zdawaliśmy sobie sprawę, że to nie wyszło. Późnej nastąpił zwrot akcji. Nagle okazało się, że ta praca, którą wykonaliśmy dała nam upragniony awans. Mecz z Bruk-Betem nam nie wyszedł, ale nie dlatego, że się nie staraliśmy. Może za bardzo chcieliśmy zagrać dobre spotkanie dla tej naszej publiczności i tego historycznego awansu. Może to za bardzo spięło zawodników i nie byliśmy takim zespołem do jakiego tutaj przyzwyczailiśmy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ale ja powiem szczerze, że nie mam siły się cieszyć - mówił po meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza Maciej Bartoszek, trener Korony Kielce.