Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Wolff: Pewnie część kibiców będzie życzliwa, a część może mnie wybuczy

sobota, 14 września 2019 15:07 / Autor: Damian Wysocki
Wolff: Pewnie część kibiców będzie życzliwa, a część może mnie wybuczy
Wolff: Pewnie część kibiców będzie życzliwa, a część może mnie wybuczy
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Niedzielna rywalizacja między THW Kiel a PGE VIVE  szczególna będzie dla Andreasa Wolffa. 28-latek trzy poprzednie spędzony spędził w drużynie "Zebr". – Przeżyłem tam wiele dobrych chwil, ale teraz chcę tam wygrać – mówi kapitan kieleckiego zespołu.

Faworytem przed niedzielną rywalizacją w Sparkassen-Arenie będą gospodarze. THW Kiel w ciągu trzech tygodni rozegrało kilka meczów o stawkę z bardzo mocnymi przeciwnikami. Ostatni w miniony czwartek, kiedy przed własną publicznością ograli Flensburg-Handewitt 28:24. Od tego roku za wyniki drużyny z Kilonii odpowiada Filip Jicha, w przeszłości wybitny rozgrywający "Zebr".

– On jest bardzo dobrym trenerem, ale Tałant w tym momencie jest lepszym, bo ma większe doświadczenia. Za nimi już sporo wymagających meczów. Grali z Vardarem, Barceloną, Magdeburgiem czy Flensburgiem. My mieliśmy tylko spotkana w Superlidze. Oni mieli zdecydowanie trudniej, a my mogliśmy za to spokojnie przygotować się do tej inauguracji – przekonuje Andreas Wolff.

28-latek przez ostatnie trzy sezony tworzył duet bramkarski z Niklasem Landinem. Duńczyk między słupkami spędzał więcej czasu, co było jednym z głównych powodów przenosin Wolffa do stolicy Świętokrzyskiego. Na jakie przyjęcie liczy reprezentant Niemiec w Sparkassen-Arenie?

– Kibice THW bardzo mocno wiążą się emocjonalnie ze swoimi zawodnikami i to się nie zmienia, gdy zawodnicy opuszczają klub. Gdy byłe legendy tego zespołu pojawiały się znów w hali, np. Kim Andersson, Stefan Lovgren, „Titi” Omeyer czy Daniel Narcisse, zawsze bardzo gorąco ich witali i dopingowali, choć były też przypadki, gdy buczeli na zawodników, np. na Nikolę Karabaticia. Nie wiem, jak myślą teraz o mnie. Pewnie część kibiców będzie życzliwa, a część może mnie wybuczy – wyjaśnia golkiper cytowany przez stronę internetową mistrza Polski.

Niedzielny mecz w Kilonii rozpocznie się o godz. 19. 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO