SPORT
[WIDEO] Wielka awantura na sparingu Korony
Wtorkowy sparing Korony Kielce z FK Aktobe został przerwany z powodu awantury między drużynami. Ogromne emocje udzieliły się również ławkom rezerwowych.
Takie obrazki to nie pierwszyzna w spotkaniach towarzyskich na tureckiej ziemi. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zaliczyli bardzo udany mecz i już po pierwszej połowie prowadzili z siódmą drużyną kazachskiej ekstraklasy 3:0.
Nerwowo zrobiło się w okolicach 80. minuty, kiedy łokciem trafiony został Miłosz Strzeboński. Na tę sytuację bardzo mocno zareagował jeden z rezerwowych kieleckiego klubu, używając przy tym „soczystej” angielszczyzny z również mocnną domieszką polskiego.
Następnie przed polem karnym „żółto-czerwonych” doszło do zderzenia Artura Amrozińskiego z jednym z zawodników FK Aktobe. Był nim znany z występów w Wiśle Kraków Hugo Videmont. To wydarzenie podziałało jak iskra i gracze obu zespołów skoczyli sobie do gardeł. Błyskawicznie doskoczyli do nich członkowie sztabów szkoleniowych. Na szczęście po obu stronach znalazło się więcej osób, które starały się załagodzić sytuację.
To zrobili tureccy sędziowie, którzy przerwali mecz w 87. minucie.
Całe zajście można zobaczyć na YouTube, gdzie klub z Kazachstanu prowadził transmisję na żywo (od 1:30:30):