SPORT
[WIDEO] Korona dotarła do Turcji
Wczesna pobudka, kilkugodzinna podróż, obiad i pierwszy trening. Tak wyglądał piątek w wykonaniu piłkarzy Korony Kielce. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego spędzą najbliższe dwa tygodnie w tureckim Belek.
„Żółto-czerwoni” wyruszyli spod Suzuki Areny po piątej rano. Następnie odlecieli z „Okęcia” do Antalyi, skąd autokarem dotarli do swojego hotelu, w pobliżu którego znajduje się świetna baza treningowa.
Wieczorem podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zaliczyli pierwszą jednostkę treningową.
– Te zajęcia miały rozruszać nas po podróży, pobudzić mięśnie. Była to forma techniczno-zabawowa. Najważniejsze, że zdrowie dopisuje, więc jesteśmy nastawieni na ciężką pracę. Przed nami dwa tygodnie, które trzeba sumiennie przepracować i widać, że drużyna jest do tego nastawiona – mówi Piotr Malarczyk, środkowy obrońca „żółto-czerwonych”.
W sobotę kielczan czekają dwa treningi na boisku plus zajęcia na siłowni.
Korona rozegra podczas obozu cztery sparingi. Jej rywalami będą: lider rosyjskiej drugiej ligi – FC Orenburg, trzecia drużyna rumuńskiego zaplecza – Universitatea Cluj, FK Aktobe – siódmy zespół ostatniego sezonu kazachskiej ekstraklasy. Czwarty rywal jest w trakcie ustalania.