Vardar kusi Karacicia? Fani macedońskiego klubu domagają się jego powrotu

Igor Karacić latem poprzedniego roku zmienił stolicę Macedonii Północnej  na Kielce. Z PGE VIVE związał się trzyletnim kontraktem. Teraz, zdaniem portalu 24rakomet.mk, zarząd Vardaru chce wykorzystać niepewną sytuację finansową mistrza Polski i skusić chorwackiego playmekera do powrotu.

Można to jednak poddać potężnej wątpliwość, ponieważ finanse Vardaru od wielu miesięcy również są jedną wielką niewiadomą, a w ostatnim czasie obserwowaliśmy prawdziwy exodus najlepszych szczypiornistów tego klubu.

Według informacji wspomnianego portalu, Igor Karacić czeka z podjęciem ostatecznej decyzji do czasu ponownej rozmowy z Bertusem Servaasem. Prezes PGE VIVE obecnie jest w trakcie ustalania budżetu na przyszły sezon. Nie jest tajemnicą, że jeśli nie uda się osiągnąć odpowiedniego progu, to z klubem mogą pożegnać się – czasowo lub na stałe – najlepiej opłacani zawodnicy, wśród nich znajduje się Chorwat, który na co dzień mieszka w Skopje. – Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie – mówił nam jakiś czas temu prezes Servaas. 

Po opublikowaniu tych informacji, fani macedońskiego klubu założyli fanpejdż na Facebooku, gdzie  namawiają Igora Karacicia do powrotu do Vardaru. Strona w kilka godzin uzbierała ponad tysiąc polubień.

Igor Karacić w Skopje spędził siedem lat. W tym czasie Vardar zdominował krajowe rozgrywki, do tego dołożył dwa triumfy w Lidze Mistrzów i pięć zwycięstw w SEHA Lidze.