SPORT
Uraz Kulesza nie jest poważny. Powinien zagrać we Flensburgu
Uładzisłau Kulesz, lewy rozgrywający Łomży Vive Kielce, na początku ostatniego spotkania w Opolu doznał urazu kolana. Na szczęście niegroźnego. Białorusin powinien pojechać z drużyną do Flensburga.
– „Vlad” stuknął kolano. Trochę go bolało, dlatego Tałant nie chciał ryzykować. Szymon Sićko mógł spokojnie grać dłużej. Nie mieliśmy jeszcze treningu, ale wszystko wskazuje na to, że nie doszło do jakiegoś poważniejszego uszkodzenia – wyjaśnia Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.
Z gry wyłączony jest tylko Tomasz Gębala, który przechodzi rehabilitację po zabiegu kolana. Pozostali zawodnicy są zdrowi.
– Nie ma poważniejszych problemów. Są jakieś mikrourazy, ale to normalne – tłumaczy asystent Tałanta Dujszebajewa.
Łomża Vive wznowi rozgrywki Ligi Mistrzów w środę od wyjazdowego meczu z Flensburgiem-Handewitt.