SPORT
Trojak o grze w kadrze: Teraz liczy się tylko Korona. Nie jestem w optymalnej formie
O czołowym zawodniku kieleckiego klubu głośno zrobiło się w listopadzie minionego roku, gdy nowy selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz, zdradził, że między innymi były piłkarz Odry Opole znalazł się pod jego baczną.
Po blisko czterech miesiącach temat znów może powrócić na tapet. Już za niespełna dwa tygodnie ligowe rozgrywki ustąpią miejsca kadrom narodowym, a nasze Orły powalczą o bilet na tegoroczne mistrzostwa Europy.
Sam zainteresowany powiedział nam, że w obecnej, trudnej ligowej sytuacji jego drużyny nie ma miejsca na rozpatrywanie możliwych opcji na otrzymanie powołania. – Na ten moment nie zaprzątam sobie głowy kadrą. Teraz liczy się tylko Korona, wiemy, jaki mamy cel, a jest nim utrzymanie – przyznał.
Trojak jest zresztą bardzo krytyczny co do swojej ostatniej postawy. Zawodnik twardo stąpa po ziemi. – Nie jestem w optymalnej formie, wiem, że mogę i powinienem dać więcej drużynie. Trener wybrał mnie kapitanem, abym ciągnął ten zespół. Przed nami maraton. Mam nadzieję, że zdobędziemy jak najwięcej punktów – uciął.
I choć do przerwy reprezentacyjnej Koroniarze rozegrają jeszcze dwa spotkania, to przed kapitanem kielczan ostatnia szansa na przekonanie do siebie Michała Probierza. Listę powołanych poznamy bowiem w czwartek 14 marca, a więc dzień po zaległej konfrontacji Złocisto-Krwistych z Rakowem Częstochowa.