SPORT
Trojak: Byliśmy drużyną zaangażowaną, która nie chciała zremisować, ale wygrać
![Trojak: Byliśmy drużyną zaangażowaną, która nie chciała zremisować, ale wygrać](/media/k2/items/cache/baee5ebfbeffdbb7ef7bddc3c504515e_XL.jpg)
![Trojak: Byliśmy drużyną zaangażowaną, która nie chciała zremisować, ale wygrać](/media/k2/items/cache/baee5ebfbeffdbb7ef7bddc3c504515e_L.jpg)
– Jeśli tak będzie wyglądał cały sezon, to jestem spokojny o Koronę w ekstraklasie – powiedział Miłosz Trojak, pomocnik kieleckiej drużyny, po zremisowanym meczu z Legią Warszawa.
Sobotni pojedynek na Suzuki Arenie zakończył się remisem 1:1. Korona może czuć większy niedosyt, bo przez ponad pół godziny grała w przewadze jednego zawodnika.
– To był bardzo wyrównany mecz. Remis jest zasłużonym wynikiem. Pokazaliśmy duży charakter i swoje umiejętności. Jest niedosyt, bo mogliśmy strzelić drugą bramkę. Cieszymy się z punktu, bo graliśmy z jednym z najlepszych klubów w Polsce – powiedział Miłosz Trojak, który w sobotę z konieczności grał na środku obrony.
– Jeszcze przed transferem rozmawiałem z trenerem, że mogę zagrać na tej pozycji. Miałem dużo analiz rywali, ale też własnych zachowań – tego jak mamy się ustawiać. Dostałem duże wsparcie od sztabu szkoleniowego. Myślę, że nie wypadłem źle. Na pewno nie jest to moja optymalna pozycja. Lepiej czuję się na „szóstce”, ale jeśli trener chce, abym zagrał na środku, to nie mam z tym problemów – tłumaczył były zawodnik Odry Opole.
Sobotnie spotkanie było żywe, obfitowało w wiele stykowych sytuacji.
– Nie przestraszyliśmy się Legii. Wychodziliśmy do nich z dużym pressingiem. Zrealizowaliśmy przedmeczowe cele. Wypełniliśmy założenia niemal w stu procentach. Raz zdrzemnęliśmy się przy aucie. Jestem dumny z chłopaków. Żaden nie odstawił nogi. Zbieraliśmy niemal wszystkie drugie piłki. Jeśli tak będzie wyglądał cały sezon, to jestem spokojny o Koronę w ekstraklasie – wyjaśniał Miłosz Trojak.
Korona może założyć kilku minut po czerwonej kartce dla Mateusza Wieteski. To grający w osłabieniu przeciwnicy objęli prowadzenie.
– Może się trochę rozluźniliśmy. Chociaż z boiska tak to nie wyglądało. Dobrze, że podnieśliśmy się po straconym golu – mówił 28-latek.
Korona wróciła do ekstraklasy przy świetnej otoczce. Na trybunach zasiadło 14 i pół tysiąca kibiców.
– To był mój drugi mecz z pełnym stadionem. Atmosfera była niesamowita. Myślę, że zachęciliśmy kibiców, aby dalej tak licznie przychodzili na stadion. Każdy dał z siebie 110 procent. Byliśmy drużyną zaangażowaną, która nie chciała zremisować, ale wygrać – zakończył Miłosz Trojak.
Korona rozegra kolejny mecz w przyszłą sobotę. Jej rywalem na wyjeździe będzie Cracovia.
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)