SPORT
Trener „złotej” sztafety pochodzi ze Świętokrzyskiego
Polska sztafeta mieszana dostarczyła nam do tej pory największych emocji na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Współtwórcą sukcesu jest pochodzący z Końskich Marek Rożej, trener męskiej części kadry czterystumetrowców.
W sobotę Polacy w składzie Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński okazali się najlepsi w debiutującej na igrzyskach sztafecie mieszanej 4x400 metrów. „Biało-czerwoni” pobiegli w czasie 3:09.87, bijąc rekord olimpijski i Europy. Dzień wcześniej w półfinałach świetnie zaprezentowali się również Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan i Małgorzata Hołub-Kowalik.
Trenerem męskiej kadry jest 45-letni Marek Rożej, który urodził i wychował się w Końskich. Sam był zawodnikiem, specjalizował się w bieganiu 400 metrów przez płotki. Reprezentował Olimp Końskie, Żaka Kielce i AZS-u Wrocław. W tym ostatnim klubie od 20 lat jest trenerem, a od 14 prowadzi reprezentacje Polski.
W sztafecie mieszanej współpracował z trenerem kobiecej – Aleksandrem Matusińskim.
Dodajmy, że ojciec Marka Rożeja – Wiesław jest prezesem Świętokrzyskiego Związku Lekkiej Atletyki.