SPORT
Tradycja trwa. Sportowcy spotkali się na wspólnym opłatku


Po rocznej przerwie, w hali przy ulicy Żytniej odbyło się Wigilijne Spotkanie Opłatkowe Sportowców i Przyjaciół Sportu, które już po raz siedemnasty zorganizował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Spotkaniu opłatkowemu przyjaciół świętokrzyskiego sportu tradycyjnie przewodniczył ksiądz biskup Marian Florczyk.
– W ubiegłym roku nie było tego spotkania, z wiadomych względów. Bardzo nam go brakowało. To piękna tradycja. Spotykamy się tutaj od blisko dwudziestu lat, jako przedstawiciele sportu. Składamy sobie życzenia, przez to czujemy jak jesteśmy sobie bliscy i bardzo potrzebni – powiedział ksiądz biskup Marian Florczyk.
– Klimat świąt Bożego Narodzenia wyzwala w nas inne spojrzenie na sportowców, kibiców. To było życzliwe spotkanie. Jest inaczej, skromniej z wiadomych względów. Jestem jednak wdzięczny miastu, MOSiR-owi za to, że udało się wszystko zorganizować. Podkreślamy jak ważny jest sport, jak bardzo zbliża. Szczególnie jeśli ubierzemy go w wartości takie jak miłość, wzajemna odpowiedzialność, prawda, braterstwo - wtedy staje się jeszcze piękniejszy. Dobrze wiemy, jak bardzo pomaga nam też w utrzymaniu odpowiedniej kondycji – tłumaczył delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa sportowców.
![[Oceny redakcji] Svetlin bez gola, ale z najlepszą notą](/media/k2/items/cache/280eec29698c4b9430824025d338d4cf_L.jpg)







![[Dogrywka] Prezes Grzegorz Domagała: Leżymy infrastrukturalnie](/media/k2/items/cache/3aec05ba9930ae1d849350cb28bc2991_L.jpg)