Tetelewski: przed nami długa droga, aby powalczyć o wyższe miejsca

Korona Handball z 37 punktami na koncie zakończyła sezon na siódmym miejscu. Podopieczne Pawła Tetelewskiego wygrały czternaście spotkań (w tym dwa po karnych) oraz zanotowały taką samą liczbę porażek.

– To był sezon bez większych wpadek przed własną publicznością. U siebie wygraliśmy ze wszystkim drużynami w naszym zasięgu. W rundzie finałowej odnieśliśmy siedem zwycięstw. Trochę szkoda tego pojedynku w Jeleniej Górze, bo założyliśmy sobie, że zdobędziemy komplet punktów. Przed nami jeszcze długa droga, aby powalczyć o wyższe miejsca. Mamy młody zespół, głodny pracy i jestem przekonany, że z każdym dniem zawodniczki będą szły w górę – oceniał ostatnie miesiące Paweł Tetelewski, trener Korony Handball.

Kielczanki w poprzednim sezonie zdobyły tylko dwanaście punktów. Teraz mają ich trzy razy więcej. Najważniejszy jest jednak skok jakościowy zespołu. W końcówce świetnie zaczęła grać młoda, niespełna dziewiętnastoletnia Magda Więckowska.

– "Wandzia" pokazuje, że drzemie w niej niesamowity potencjał. W przyszłości nie tylko my, ale również reprezentacja będzie miała z niej pożytek. Wiele zawodniczek zrobiło krok do przodu  i z tego powodu bardzo się cieszymy – wyjaśniał Paweł Tetelewski.

– Jest duża poprawa w porównaniu do poprzedniego sezonu. Gramy dużo lepiej. Trener daje nam wiele cennych wskazówek. Cały sezon musimy ocenić pozytywnie. Jeśli chodzi o indywidualne odczucia, to początek był ciężki, bo nie miałam jeszcze na tyle ogrania, ale z każdym kolejnym meczem  dostawałam więcej szans i starałam się je wykorzystywać.  Myślę, że następny sezon będzie wyglądał jeszcze lepiej. Chcemy walczyć o górną "szóstkę" – zapewnia Magda Więckowska.

Królową strzelczyń tego sezonu została rozgrywająca kieleckiej "siódemki" – Honorata Syncerz. 26-latka zdobyła 175 bramek w 26 meczach. Mistrzem Polski w sezonie 2018/2019 została MKS Perła Lublin. Na podium znalazły się również Metraco Zagłębie Lubin i Energa AZS Koszalin.