SPORT
Szmal: w razie potrzeby wyjdę na boisko, ale przyszłość musimy wiązać z młodszymi zawodnikami
Szczypiorniści reprezentacji Polski przygotowują się do turnieju preeliminacyjnego do Mistrzostw Świata, który od 12 do 14 stycznia zostanie rozegrany w Portugalii. W gronie dziewiętnastu szczypiornistów, którzy zagrają na Półwyspie Iberyjskim znajduje się bramkarz PGE VIVE Kielce - Sławomir Szmal.
39-letni golkiper jako zawodnik do kadry wrócił po ponad rocznej przerwie. „Kasa” z orzełkiem na piersi po raz ostatni zagrał 6 listopada 2016 roku w wyjazdowym spotkaniu eliminacji EURO 2018 z Rumunią. Szmal po tym meczu zawiesił swoje występy w reprezentacji, ale przyjeżdżał na zgrupowania jako trener bramkarzy.
Wobec kontuzji Adama Malchera golkiper mistrzów Polski został wpisany do szerokiej kadry na turniej w Portugalii, a ostatecznie znalazł się w „dziewiętnastce”, która na Półwyspie Iberyjskim powalczy o uzyskanie prawa do gry w eliminacjach do mundialu.
Obok Szmala na turniej pojedzie jeszcze dwóch bramkarzy: Piotr Wyszomirski z TBV Lemgo i Adam Morawski z Orlenu Wisły Płock.
- Jeśli zajdzie potrzeba bardzo chętnie wyjdę na boisko. Pamiętajmy, że przyszłość musimy wiązać z młodszymi zawodnikami. Oni do tej pory spisują się bardzo dobrze - mówił Szmal w rozmowie z telewizją Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
- Nie muszę się martwić o moich następców. W każdym turnieju, w którym zagraliśmy bramkarze byli naszą mocną stroną. Rywalizacje wygrali Piotrek Wyszomirski i Adam Morawski, ale nie możemy zapominać o Mateuszu Korneckim i Adamie Malcherze, który doznał kontuzji - dodawał zawodnik PGE VIVE.
Polacy w turnieju preeliminacyjnym zagrają z Portugalią, Kosowem i Cyprem. Prawo gry w eliminacjach mundialu uzyska zwycięzca zmagań.
- Rozpoczynając swoją karierę w reprezentacji również grałem preeliminacje. Każdy mecz będzie ważył o tym czy zagra się w eliminacjach do wielkiej imprezy. W tych zmaganiach najtrudniejszym rywalem będzie Portugalia. Z nią będziemy rywalizować o przejście dalej, ale nie możemy zapominać o pozostałych rywalach - wyjaśniał "Kasa".
W składzie na turniej znaleźli się dwaj inni zawodnicy PGE VIVE, którzy obecnie przebywają na wypożyczeniach w innych klubach: Paweł Paczkowski (Motor Zaporoże) i Patryk Walczak (Massy Essone HB).
Dla Polaków próbą generalną przed zmaganiami w Portugali będzie turniej towarzyski w Hiszpanii, który odbędzie się w najbliższy weekend. Podopieczni Piotra Przybeckiego zagrają w nim z gospodarzami, Argentyną i Białorusią.