SPORT
Szarek: Dostaliśmy mocnego kopa psychicznego
Przed Koroną Kielce wyjazd na teren wicelidera Fortuna I Ligi. W piątek zagra z Górnikiem Łęczna. – Zdajemy sobie sprawę, że będzie to trudne spotkanie – mówi Przemysław Szarek, środkowy obrońca „żółto-czerwonych”.
Przed tygodniem, po zwolnieniu Macieja Bartoszka, Korona przerwała serię pięciu kolejnych meczów bez wygranej. Na swoim stadionie, po spotkaniu pełnym walki, pokonała Puszczę Niepołomice 1:0.
– To dało nam mocnego kopa psychicznego. Mieliśmy problem z wygraniem. Mam nadzieję, że teraz pójdzie już łatwiej – mówi Przemysław Szarek.
Górnik znajduje się na przeciwnym biegunie. W lidze nie przegrał od pięciu meczów. Po wznowieniu rozgrywek zainkasował komplet dziewięciu punktów, dzięki czemu przesunął się na drugie miejsce, które jest premiowane bezpośrednim awansem.
Podopieczni Kamila Kieresia grają bardzo dobrze taktycznie. Do tej pory stracili zaledwie 13 bramek. Lepszym wynikiem, o jedno trafienie mniej, może pochwalić się tylko lider z Niecieczy. W tym sezonie Górnik nie przegrał jeszcze na swoim stadionie.
– Potrafią też strzelać bramki. Musimy bronić całą drużyną, podobnie jak to miało miejsce w spotkaniu z Puszczą. Wtedy Górnik nie powinien mieć dużo sytuacji. Cały czas sami pracujemy nad skutecznością. Wiemy, że nie możemy przełamać strzeleckiej niemocy na wyjazdach. Oby to uległo zmianie – wyjaśnia środkowy obrońca kieleckiej drużyny.
Piątkowy mecz Górnik – Korona w Łęcznej rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.