SPORT
Sytuacja kadrowa przed Śląskiem: Bez Nono i prawdopodobnie Godinho
Korona Kielce przygotowuje się do przedostatniego starcia w tym roku. W meczu z liderem PKO Bank Polski Ekstraklasy może być jednak osłabiona.
Tydzień temu drużyna ze stolicy województwa świętokrzyskiego przegrała z Lechem Poznań, po meczu rozgrywanym w kuriozalnych warunkach. Kielczanie odkuli się w pucharowym starciu z Legią Warszawa, którą pokonali 2:1.
Złocisto-Krwiści mogą wybiec na wrocławską Tauron Arenę osłabieni. Będący ostatnio w dobrej formie, Marcus Godinho ma problem mięśniowy.
– Dzisiaj jest już dużo lepiej, ale przeprowadzimy dokładne badania, żeby sprawdzić, czy nie ma żadnego uszkodzenia – powiedział Kamil Kuzera.
Sam zawodnik ma nadzieję, że uda mu się wystąpić w sobotnim starciu.
– Poczułem problem już podczas meczu z Legią. Jeśli tylko będzie taka możliwość, to bardzo chciałbym zagrać w tym spotkaniu – stwierdził Marcus Godinho.
W potyczce ze Śląskiem Wrocław zabraknie również Nono. Hiszpański pomocnik będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek.
– To kluczowy piłkarz naszego zespołu. Pcha drużynę do przodu i daje dużo dobrej energii. Nie ma ludzi niezastąpionych. Oczywiście wolelibyśmy mieć go ze sobą, ale taka jest sytuacja i damy radę – przekonuje Kuzera.
W składzie Złocisto-Krwistych zabraknie też Mateusza Czyżyckiego oraz poważnie kontuzjowanych Jakuba Łukowskiego i Kyryło Petrowa.
Początek sobotniej potyczki o godzinie 20.