Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Serafin: z takim atakującym nasza gra ulegnie zdecydowanej poprawie

sobota, 25 listopada 2017 09:13 / Autor: Damian Wysocki
Serafin: z takim atakującym nasza gra ulegnie zdecydowanej poprawie
Serafin: z takim atakującym nasza gra ulegnie zdecydowanej poprawie
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Siatkarze Dafi Społem wciąż pozostają na ostatnim miejscu w tabeli PlusLigi. Kielczanie w meczu 11. kolejki przegrali w Hali Legionów  z BBTS-em Bielsko-Biała 2:3. - Mecz był wyrównany, ciekawy dla kibiców. Niestety zabrakło zwycięstwa - mówił libero kieleckiej drużyny, Mateusz Czunkiewicz.

Pierwsza partia łatwo padła łupem przyjezdnych, którzy wygrali do 17. Kolejne dwie były zdecydowanie bardziej wyrównane i zakończyły się zwycięstwem Dafi Społem, kolejno do 23 i 22. Czwarta partia decydowała się na przewagi. Podopieczni Wojciecha Serafina w górze mieli dwa meczbole, ale ostatecznie stan rywalizacji wyrównał BBTS, który wygrał do 27. W tie-breaku bielszczanie zwyciężyli zdecydowanie do 10.

- Mogliśmy to wygrać za trzy punkty. Przydarzył nam się głupi błąd i tak to się skończyło. Tie-break to zawsze loteria. Zespół z Bielska był w nim lepszy i zasłużenie wygrał - komentował środkowy Dafi Społem, Mariusz Schamlewski.

 - Grając na styku jest dużo emocji. Z obu stron zdarzały się błędy. Jedni i drudzy mocno walczyli. Czy jeden element przeważył, że Bielsko wygrało? Myślę, że nie. Po prostu łut szczęścia, wygrali dwie piłki i odskoczyli. Ciężko teraz mówić o słabszym przyjęciu czy ataku. Przeanalizujemy dokładnie ten pojedynek i zobaczymy nad czym musimy pracować - mówił trener kieleckiego klubu, Wojciech Serafin.

W spotkaniu z BBTS-em w barwach Dafi Społem zadebiutował serbski atakujący Tomislav Dokić. 31-latek pokazał się z bardzo dobrej strony. Zagrał w czterech setach, w których zdobył 26 punktów i był najskuteczniejszym zawodnikiem kieleckiej ekipy.

- Zabrakło go nam w końcówce. Do tej pory grał świetne zawody. Prezentował się wybornie. Myślę, że gdyby był z nami wcześniej to na pewno nie rozmawialibyśmy o porażce z Bielskiem  - zaznaczał Serafin. - Z takim atakującym nasza gra na pewno ulegnie zdecydowanej poprawie - dodawał trener Dafi Społem.

- Był nam potrzebny, aby podnieść jakość treningu i odciążyć trochę innych chłopaków. "Tomek" jest z nami od tygodnia, więc potrzebuje jeszcze czasu, aby się wkomponować i zgrać z resztą drużyny - wyjaśniał Schamlewski.

Siatkarze Dafi Społem po 11. kolejkach z dorobkiem sześciu punktów zamykają tabelę PlusLigi. Kielczanie w następnej serii spotkań w sobotę, 2 grudnia na wyjeździe zmierzą się z mistrzem Polski - ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO