Sędzia z bagażem poprowadzi mecz Korony

 W tym sezonie 39-latek sędziował jeden pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych”. Korona zremisowała na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 1:1.

Na początku kwietnia, w meczu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin Raczkowski nie pokazał czerwonej kartki Kostasowi Triantafyllopoulosowi. W akcji zastosował przywilej korzyści, ale później nie wrócił do sytuacji.

Tydzień później arbiter udał się do Grecji, gdzie miał poprowadzić spotkanie tamtejszej ekstraklasy AEK Ateny – Aris Saloniki. W czasie podróży na to spotkanie, według wersji polskich sędziów, zostali oni zaatakowani przez dwóch mężczyzn. Lokalne media podawały informację, że na lotnisku arbitrzy byli pod wpływem alkoholu, jednak badania alkomatem tego nie potwierdziły. Polacy zostali odsunięci od prowadzenia tego spotkania. Sprawa jest wyjaśniana przez organy UEFA.

W poprzedniej kolejce Paweł Raczkowski wrócił do ligowego gwizdania. Poprowadził spotkanie Stal Mielec – Miedź Legnica, które zakończyło się remisem 1:1. Nie obyło się bez kontrowersji. Gospodarze doprowadzili do wyrównania w doliczonym czasie. Gol Mateusza Matrasa nie powinien być jednak uznany. Według sędziowskich ekspertów, w początkowym etapie akcji Maciej Domański sfaulował jednego z graczy "Miedzianki".

W niedzielnym pojedynku w Kielcach Pawłowi Raczkowskiemu pomagać będą na liniach: Radosław Siejka oraz Marcin Liskowski. Arbitrem technicznym będzie Mateusz Jenda. Paweł Malec oraz Marcin Borkowski zasiądą w wozie VAR.

Spotkanie na Suzuki Arenie rozpocznie się o godz. 12.30 i będzie w całości transmitowane na naszej antenie.