SPORT
Ruch pokonany. Korona Handball gra dalej w Pucharze Polski
Korona Handball zameldowała się w gronie szesnastu najlepszych drużyn Pucharu Polski. Kielczanki w środowym meczu 1/16 finału pokonały przed własną publicznością KPR Ruch Chorzów 38:24 (16:14)
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Ruch nie przysłał do Kielc najsilniejszego składu. Najlepsze zawodniczki zostały w Chorzowie, gdzie zasiliły drugą drużynę, która na tym etapie mierzyła się z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. "Niebieskie" wygrały 27:21.
W hali przy ulicy Krakowskiej zaprezentowały się zawodniczki, które do tej pory dostawały mniej szans w Superlidze. Korona szybko wysforowała się na dwie, trzy bramki przewagi. Kielczanki zdecydowanie odskoczyły od rywalek w okolicach 20. minuty. W najlepszym momencie prowadziły 14:9. Podobnie jak w ostatnim starciu z MTS-em Żory, zaliczyły jednak przestój przed zejściem do szatni i dały się dojść rywalkom na dwa trafienia (14:16).
Kielczanki drugą część rozpoczęły z dużą werwą i szybko wypracowały bezpieczną przewagę. W 40. minucie prowadziły już różnicą ośmiu bramek – 26:18. Podopieczne Pawła Tetelewskiego mogły spokojnie kontrolować przebieg boiskowych zdarzeń, a więcej czasu na parkiecie spędziły młode Natalia Jach i Martyna Szymanik. W końcówce debiut w pierwszej drużynie zaliczyły dwie juniorki kieleckiego klubu: bramkarka Gabriela Zięba i skrzydłowa Zofia Staszewska.
Korona Handball ma poznać rywala w 1/8 finale Pucharu Polski jeszcze przed świętami. W najbliższy piątek kielczanki, w ostatnim tegorocznym meczu, zmierzą się na wyjeździe z Sośnicą Gliwice.
Korona Handball – KPR Ruch Chorzów 38:24 (16:14)
Korona: Hibner, Chodakowska, Zięba – Zimnicka 4, Kędzior 1, Jach 4, Staszewska 1, Gliwińska 1, Syncerz 6, Młynarska 1, Więckowska 10, Szymanik 1, Parnadii 2, Piwowarczyk 2, Mochocka 5, Skowrońska