SPORT
Przed Zagłębiem: ta drużyna na pewno jest silniejsza niż rok temu
W meczu 13. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce zagra na wyjeździe z MKS Zagłębiem Lubin. – Ta ekipa pokazuje, że ma potencjał – charakteryzował najbliższego rywala Krzysztof Lijewski, drugi trener mistrzów Polski.
Zespół „Miedziowych” w obecnych rozgrywkach zanotował tylko cztery zwycięstwa (w tym jedno po rzutach karnych). Zdaniem Krzysztofa Lijewskiego wyniki nie odzwierciedlają jednak w całości postawy ekipy z Dolnego Śląska.
– Drużyna z Lubina może nie wystartowała bardzo dobrze w tym sezonie, ale z biegiem kolejnych meczów zaczęła grać coraz lepiej, zbierając parę punktów. Widziałem ich kilka spotkań, na przykład to w Zabrzu, gdzie byłem pozytywnie zaskoczony ich postawą. Przez większość tamtego meczu grali jak równy z równym. Sami sobie w końcówce pozwoli odebrać punkty przez własną nieskuteczność. Grali bardzo dobre spotkanie, gdzie brakowało im wykończenia, tak samo jak w ostatnim meczu w Kwidzynie. Ta ekipa pokazuje, że ma potencjał – zaznaczał asystent Tałanta Dujszebajewa.
Szkoleniowiec wskazał również, na którego z zawodników lubinian muszą zwrócić szczególną uwagę jego podopieczni.
– Nowy zawodnik Zagłębia Paweł Krupa, którego przedstawiać nie musimy, lubi brać odpowiedzialność na siebie, lubi rzucać i grać na kontakcie. Jest także szefem obrony i trzeba mieć go na radarze bo to chłopak który może decydować o losach spotkania – analizował.
Wtórował mu bramkarz mistrzów Polski – Miłosz Wałach.
– Wystartowali lepiej niż w poprzednim sezonie. Zrobili znaczne wzmocnienia w postaci Pawła Krupy, Piotra Rutkowskiego i Dawida Krysiaka. Myślę, że ta drużyna na pewno jest silniejsza niż rok temu. Podchodzimy do każdego rywala z respektem i chcemy zagrać jak najlepsze spotkanie. Ma być ono lepsze niż to z Legionowem, zamierzamy stracić mniej bramek, a rzucić ich więcej – wskazywał 22-latek.
Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 16.00.