SPORT
Przed Koroną Handball arcyważne mecze
Szczypiornistki Korony Handball nie zanotowały udanego startu debiutanckiego sezonu w PGNiG Superlidze. Kielczanki przegrały wszystkie siedem spotkań i zamykają ligową tabelę. - Najwyższy czas zacząć wygrywać - mówi obrotowa Korony, Magdalena Skowrońska.
Terminarz beniaminka z Kielc na początku rozgrywek był najtrudniejszy z możliwych. Podopieczne Tomasza Popowicza mają za sobą spotkania z czołową szóstką poprzedniego sezonu. Szczypiornistki Korony najbliżej zdobycia punktów były w domowych meczach z AZS-em Energą Koszalin oraz SPR-em Pogonią Szczecin - w nich losy końcowego wyniku ważyły się do ostatnich minut. Po za tym kielczanki fragmentami z dobrej strony pokazały się w wyjazdowych starciach z mistrzem Polski z Gdyni oraz wicemistrzem z Lubina. Korona w ostatniej kolejce przed własną publicznością zanotowała dotkliwą porażkę 22:39 z KRAM Startem Elbląg.
- Teraz pozostały nam starcia z drużynami z dolnej części tabeli. Nie będą to łatwe mecze, bo te zespoły są również ograne w Superlidze. Mam nadzieję, że będziemy mieć większe umiejętności od nich, a tego doświadczenia z czasem będziemy nabierać - tłumaczył trener Korony Handball, Tomasz Popowicz.
Kielczanki w najbliższą sobotę przed własną publicznością zmierzą się z zajmującym 10. miejsce w tabeli KPR-em Gminy Kobierzyce. Zespół z Dolnego Śląska w dotychczasowych meczach na swoim koncie zapisał trzy punkty po pokonaniu UKS PCM Kościerzyna. W ostatniej kolejce drużyna z Kobierzyc w derbowym meczu przed własną publicznością minimalnie przegrała z Metraco Zagłębiem Lubin 24:26, prowadząc do przerwy 12:10.
- Na pewno nie poddamy się. Musimy się utrzymać - to nasz priorytet. Mam nadzieję, że przy wsparciu kibiców zrealizujemy cel. Zawodniczki z klubów pierwszej szóstki są bardzo doświadczone, od niektórych z naszych siedemnasto czy osiemnastolatek o połowę starsze. Teraz musimy zacząć wygrywać - zaznaczała Magdalena Skowrońska.
Sobotni mecz z KPR-em Gminy Kobierzyce w hali przy ul. Krakowskiej rozpocznie się o godz. 18.00.